Nowy Sącz: z tą Barską ciągle jakiś problem. Teraz jest w konflikcie z Podgórską
Ulica Barska w Nowym Sączu a dokładniej organizacja ruchu na tej istotnej dla miasta arterii systematycznie pojawia się wśród tematów, na które chcieliby podyskutować Czytelnicy portalu Sadeczanin.info.
W październiku zeszłego roku zmodernizowano sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu Barska - Witosa - Pieczkowskiego. Dzięki zmianie trybu pracy świateł wjazd do Nowego Sącza od Krakowa i Korzennej został częściowo odblokowany.
Zobacz też: Wjazd do Nowego Sącza od Krakowa i Korzennej odkorkowany! MZD zmienił tryb pracy świateł na skrzyżowaniu
Po zamknięciu mostu heleńskiego znów się okazało, że skrzyżowanie to wymaga interwencji.
W ślad za sugestiami mieszkańców i interpelacjami radnych, o których pisaliśmy w publikacji Nowy lek na korki, czyli wydłużony lewoskręt z Barskiej w Witosa. Sprawdzi się? na ulicy Barskiej wydłużono czasowo lewoskręt w ulicę Witosa.
Teraz – jak twierdzi nasz Czytelnik – należy zająć się kolejnym problemem. Chodzi mianowicie o komplikacje ze skrętem w lewo z ulicy Barskiej w ulicę Podgórską, które są wynikiem wprowadzenia wspomnianych wyżej 3 pasów z ul Barskiej w kierunku miasta. Mężczyzna dokładnie wskazał miejsce na załączonej do publikacji grafice,
- Pojazd chcąc skręcić w lewo w ulicę Podgórską musi przebić się de facto przez 3 pasy. Musi przepuścić wszystkie pojazdy jadące z naprzeciwka, a w międzyczasie tworzy się za nim korek. Głównym problemem jest to, że miejsce znajduje się nieopodal świateł i za pojazdem skręcającym w lewo zmieszczą się może cztery samochody, Potem zaczyna się skrzyżowanie – obrazuje sądeczanin.
Przedstawia nawet gotową receptę, jak zlikwidować ów problem.
- Myślę, że warto byłoby postawić lub namalować na jezdni znak zabraniający blokowania skrzyżowania ul. Podgórską z ul. Barską, to z pewnością upłynniłoby ruch i spokojnie pozwoliło skręcić w lewo w ul. Podgórską. A tak, stoimy i czekamy aż ktoś nas przepuści, uważając czy z kolejnego, i kolejnego pasa ktoś w nas nie uderzy.
Uwagi Czytelnika przekazujemy do dwóch radnych, którzy cały czas monitorują sytuacje w tej okolicy – szefa zarządu osiedla Kochanowskiego a obecnie również rajcy miejskiego Krzysztofa Ziai i Grzegorza Fecko, ten ostatni interpelację w tej sprawie złoży już na najbliższej sesji. Do tematu wrócimy a Was prosimy o komentarza, na ile rzeczywiście problem ze zjazdem w Podgórską wymaga natychmiastowej interwencji i czy rozwiązanie zaproponowane przez pana Tomasza skutecznie go ograniczy.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne sadeczanin.info / Googole Street View