Nowy Sącz: Ulica Wąska przestanie nareszcie straszyć [ZDJĘCIA]

Jeszcze kilka dni pozostało do czasu zakończenia remontu ulicy Wstydu, czyli ulicy Wąskiej w Nowym Sączu. Na dzień dobry wykonawca musiał zmierzyć się z niespodziankami, a to przełożyło się, niestety na przesunięcie terminu realizacji zadania.

Ulica, jak wiadomo była w stanie katastrofalnym. Przejechanie przez nią samochodem było raczej mało komfortowe. Koła grzęzły w koleinach.

Mieszkańcy od wielu lat prosili o remont tego króciutkiego, najwęższego traktu w mieście. Dopiero teraz stało się to możliwe. Remont ulicy Wstydu zaczął się w połowie lipca, wraz z remontem nawierzchni ulic w rynku.

Po zdjęciu przez wykonawcę kostki z ulicy okazało się – dosłownie czarno na białym – w jakim była stanie.

Okazało się, że muszą być wzmocnione ściany jednej ze stojących przy niej kamienic. To, niestety, przełożyło się również na to, że trzeba było zmienić pierwotny, sierpniowy termin zakończenia remontu i udostępnienia tej ulicy mieszkańcom. Nowy termin wyznaczono na 30 listopada.

Ekipa budowlana natrafiła też między innymi na dodatkowe kable energetyczne, które nie były w ogóle uwzględnione w posiadanej przez miasto dokumentacji. Co więcej, nie miały one w ogóle osłon zabezpieczających. W związku z tym zakres remontu automatycznie uległ zwiększeniu i wzrosły również koszty samego remontu.

Teraz remont ulicy Wąskiej już kończy się. Kostka brukowa jest praktycznie ułożona. Jeszcze tylko zostanie wylana masa żywiczna, taka sama, jaka została położona na wyremontowanych ulicach wokół płyty rynku.

Niestety estetykę tej ulicy nieco zaburza wygląd usytuowanych przy niej kamienic. Jedna z nich jest własnością prywatną. Druga nie. Kiedy i one zostaną wyremontowane? Trudno w tej chwili powiedzieć.

[email protected], fot. IM.