Nowy Sącz: Tu najjaśniej pod latarnią… Świecą nawet w dzień
Na dowód załączył zdjęcia, które publikujemy.
O świecących w słoneczny dzień latarniach powiadomiliśmy Zespół ds. Zarządzania Energią w Urzędzie Miasta. Jeszcze tego samego dnia sprawą zajął się koordynator zespołu. Okazało się, że doszło do awarii.
- Oświetlenie włącza i wyłącza zegar astronomiczny o zaprogramowanych godzinach – mówi Zbigniew Gorgosz. – Automatycznie włączają i wyłączają się styczniki, przez które przepływa prąd. Nastąpiło zwarcie styczników. Obrazowo mówiąc „zapiekły się” i prąd płynący do lamp się nie wyłączył o wyznaczonej godzinie. Zaraz po zgłoszeniu sprawy, usterka została naprawiona.
Trwało to, jak przekonuje koordynator, około 20 minut. – W Nowym Sączu jest ponad 400 ulic i około 8 tysięcy 200 punktów świetlnych. Nie jesteśmy w stanie na bieżąco wszystkich monitorować. Działamy na zasadzie zgłoszenia od mieszkańców. Oprócz tego wykonujemy planowe prace. Przygotowujemy się już do montażu oświetlenia świątecznego – zaznacza Gorgosz.
(MC)
Fot. Czytelnik