Nowy Sącz: "święta krowa" parkuje. Grunt, że cel został osiągnięty

To, że brakuje w Nowym Sączu miejsc parkingowych dla nikogo nie jest tajemnicą. Wiedzą to doskonale kierowcy, którzy niejednokrotnie przez kilkadziesiąt minut objeżdżają teren wokół tego, czy innego parkingu, by znaleźć wolne miejsce, na którym można zostawić samochód.

Aż trudno komentować nam sposób parkowania jednego obywatela (ki), który doszedł (szła) do wniosku, że, jak najbardziej służy ku temu chodnik znajdujący się nieopodal Zespołu Przychodni Specjalistycznych sądeckiego szpitala w Nowym Sączu.

Otóż ów obywatel (ka) dołącza do grona "parkujących inaczej". Szukał (a) miejsca do parkowania i znalazła. Grunt, że cel został osiągnięty. Tylko co na to piesi?

[email protected], fot. Czytelnik.

Skomentuj