Nowy Sącz - strażacy apelują: zabezpieczcie przed nami rowerzystów!

Strażacy z JRG nr przy ul. Witosa już jakiś czas temu wystąpili do Miejskiego Zarządu Dróg z informacją/ostrzeżeniem, że owa trasa rowerowa koliduje mocno z trasą wyjazdu wozów bojowych do akcji. – Rolkarze i rowerzyści jeżdżą tędy bardzo szybko i nie są widoczni dla naszych kierowców – komentuje kwatermistrz jednostki.

Zobacz też: Nowy Sącz: z tą Barską ciągle jakiś problem. Teraz jest w konflikcie z Podgórską

A chyba nikomu nie trzeba ani tłumaczyć, ani obrazować, z jaką prędkością owe pojazdy pędzą wezwane na interwencję. Już po złożeniu pisma przez strażaków pojawili się na terenie jednostki przedstawiciele firmy, która na zlecenie MZD sprawdzała, jakie są możliwości wpięcia dodatkowej instalacji elektrycznej. I choć strażacy nie wiedzą, jakie konkretnie MZD chce wprowadzić rozwiązanie, to przypuszczać można, że chodzi o zainstalowanie oświetlenia, które informowałoby użytkowników ścieżki, że strażacy ruszają w teren.

Takie światła są już od wielu lat zainstalowane bezpośrednio przy jezdni na wysokości Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej przy Witosa.

Rozwiązanie problemu – bo sprawa ciągnie się już od wielu tygodni - chce przyspieszyć radny Grzegorz Fecko, który złoży w tej sprawie stosowną interpelację jeszcze przed świętami. – Jest problem, trzeba go rozwiązać. Dziwię się jedynie rowerzystom, że nie zwracają baczniejszej uwagi na to, że jada koło siedziby strażaków i że powinni z tej racji zwolnić – zaznacza Fecko.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info