Nowy Sącz: radni debatują o sytuacji na rynku odpadów. Jak pomóc spółce NOVA?

W porządku obrad znalazł się tylko jeden punkt poświęcony przedstawieniu sytuacji na rynku odpadów, wraz z propozycjami rozwiązania nabrzmiałego problemu - co dalej z przetwarzaniem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych  z terenu miasta?

Sesja rozpoczęła się wnioskiem wiceprezydenta Nowego Sącza Artura Bochenka o poszerzenie porządku obrad  o projekt uchwały w sprawie uchylenia uchwały z dnia 28 grudnia 2018 r. w sprawie ustalenia dopłaty do taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę oraz do taryfy za zbiorowe odprowadzanie ścieków w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 roku.

Za wprowadzeniem tego projektu do porządku obrad opowiedziało się 18 radnych, dwóch było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Do porządku obrad został też wprowadzony punkt wolne wnioski i oświadczenia radnych i prezydenta.

Sytuację miejskiej spółki NOVA przedstawił dzisiaj na sesji prezes Zarządu Krzysztof Krawczyk. Te informacje zostały przedstawione sądeckim mediom kilka dni temu.  

Dzisiaj  prezes Krawczyk zaakcentował, że sytuacja, o której mówi radnym jest głośnym alarmowaniem. Zapewnił również, że od 1 sierpnia br. śmieci z terenu miasta będą nadal odbierane.

Ponieważ do porządku obrad został wprowadzony przez wiceprezydenta Bochenka dodatkowy projekt uchwały radny Grzegorz Fecko zgłosił wniosek formalny, aby przed zebraniem się połączonych komisji infrastruktury i środowiska oraz finansów publicznych odbyły się wcześniej spotkania klubowe. Wprowadzony przez wiceprezydenta dodatkowy punkt musi być zaopiniowany przez komisje rady.

W sali reprezentacyjnej sądeckiego ratusza rozpoczęła się debata radnych nad sytuacją spółki NOVA. Rozpoczęła ją radna Teresa Cabała, która pytała, dlaczego mówi się o sytuacji spółki NOVA tylko w jednym obszarze, czyli przetwarzanie i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu miasta. Radna pytała, dlaczego nie padło ani słowa o innych obszarach w jakich działa spółka.

Pytała o to, jakie przychody osiąga spółka.

- Chcę wiedzieć, jakie te przychody są - dociekała radna Cabała (PiS).

- Chcę się dowiedzieć, czy poprzedni Zarząd spółki oraz organ nadzorczy uzyskało absolutorium - pytał radny Józef Hojnor.

Radny Michał Kądziołka pytał czy miastu grozi to, że spółka przestanie od 1 sierpnia br. odbierać i zagospodarowywać odpady komunalne z terenu miasta, a także o to, czy programem naprawczym dla spółki NOVA jest projekt uchwały wprowadzony dzisiaj do porządku obrad przez wiceprezydenta Bochenka.

- Jeśli tak, to chyba nie jest program naprawczy - stwierdził radny Kądziołka.

Po kilkugodzinnej dyskusji projekt uchwały wprowadzony do porządku obrad przez wiceprezydenta Bochenka nie został przyjęty. Za przyjęciem tego projektu głosowało 10 radnych, przeciw było 10. Jeden radny wstrzymał się od głosu, a jeden był nieobecny w momencie głosowania. Uchwała nie została podjęta przez Radę Miasta.

W ślad za tą decyzją wiceprezydent Artur Bochenek zgłosił wniosek o rozszerzenie porządku obrad o punkt dotyczący wprowadzenia projektu uchwały w sprawie ustalenia stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności, czyli podwyższenia cen opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Rada w głosowaniu odrzuciła prośbę o rozszerzeniu porządku obrad o ten punkt.

Wiceprezydent Bochenek wniósł o wyznaczenie terminu kolejnej nadzwyczajnej sesji.

[email protected], fot. IM.