Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
19/05/2021 - 10:00

Nowy Sącz: radni chcą wrócić do ratusza. Przewodnicząca mówi: jeszcze nie

Podczas ostatniej sesji wróciła sprawa powrotu Rady Miasta Nowego Sącza do obrad stacjonarnych w sali reprezentacyjnej ratusza. O to dopytywali radni klubu Koalicja Nowosądecka: Maciej Prostko oraz Jakub Prokopowicz. Czy jest szansa na to, aby sesje odbywały się już w magistracie?

O to, aby sądeccy radni zaczęli nareszcie, jak to jest już w niektórych podsądeckich gminach obradować tak, jak przed pandemią koronawirusa, oczywiście z zachowaniem wszelkich obowiązujących rygorów sanitarnych dopytywali w punkcie wolne wnioski i oświadczenia radnych na ostatniej sesji radni klubu Koalicja Nowosądecka.

Przypomnijmy, że sądeccy radni obradują on-line od wiosny ubiegłego roku. Niestety, mieszkańcy, którzy co miesiąc zasiadają przed telewizorem czy przed komputerem, by zdalnie oglądać sesję są, świadkami również problemów technicznych, wynikających prowadzenia takiego trybu sesji. A to nie ma łączności, a to nie ma głosu, a to w połowie wypowiedzi radnego zrywa połączenie. To, niestety nie wpływa korzystnie ani na komfort pracy samego Prezydium Rady i radnych, ani także na komfort oglądania tym, którzy uważnie śledzą każde obrady.

– Już ponad rok spotykamy się w formie zdalnej i było to, oczywiście, więcej przez pewien czas nawet uzasadnione - mówił radny Maciej Prostko. – Zwłaszcza podczas fali jesiennej oraz wiosennej epidemii. Obecnie ta trzecia fala koronawirusa zanika. Powoli przechodzimy do stanu, w którym liczba zakażeń nie jest już tak duża w Polsce, jak również, w naszym regionie. To cieszy.

Radny zaznaczał, że teraz jest możliwość chronienia się przed tym groźnym wirusem. Każdy ma bowiem możliwość zaszczepienia się przeciw COVID-19, choć szczepienia są dobrowolne.

- Uważam, że każdy, komu zdrowie pozwala ma społeczny obowiązek zaszczepienia się.

Słowa te radny Prostko kierował do osób pracujących w jednostkach samorządu, jak i do tych pełniących funkcję publiczną. Argumentował to tym, że radni spotykając się z ludźmi powinni chronić ich i ich bliskich. Zaznaczył też, że w związku z tym, że każdy radny może się zaszczepić, jest możliwość stacjonarnego obradowania podczas sesji Rady Miasta. Oczywiście z zachowaniem wszelkich obowiązujących rygorów bezpieczeństwa. Przypomniał też, że rozwiązanie, które przewidział ustawodawca, aby obradować zdalnie jest rozwiązaniem czasowym i nie powinno być traktowane przez jakikolwiek samorząd, jako norma.

- Sesje zdalne powinny odbywać się w sytuacji, gdy w danym regionie mamy do czynienia ze zwyżkową tendencją zakażeń – argumentował radny Prostko. – Jeżeli 23 radnych zaszczepi się i zrobią to także pracownicy, którzy obsługują obrady sesji, to uważam, że nie ma absolutnie żadnego zagrożenia, abyśmy spotykali się już w sali ratusza – zaznaczył radny. - Chodzi o to, aby spotykać się w tym miejscu, a nie przed ekranem komputera, bo pojawiają się problemy techniczne.

Radny Prosto zwrócił też uwagę, że przytłaczająca większość samorządów spotyka się już w formie tradycyjnej. Co więcej – parlament RP spotyka się w formie hybrydowej. Część posłów obraduje w Sejmie.

- W Nowym Sączu jest jakiś problem. Nie wiem czego obawia się Prezydium Rady Miasta? – dodał radny. – Naprawdę jest już możliwość, aby spotkać się w formie tradycyjnej. Informuje, że od teraz posiedzenia komisji statutowo-prawnej Rady Miasta będą odbywały się w formie tradycyjnej. Apeluję do wszystkich przewodniczących komisji rady, aby korzystali z tej formy. Ostatnio komisja sportu Rady Miasta obradowała w formie hybrydowej. Nie może być tak, że normą staje się wyjątek. My od roku tkwimy w wyjątku. Pani przewodnicząca liczę na to, że w tej niewygodnej formie, dla mieszkańców, którzy nie mogą się pojawić na sali ratuszowej i dla nas radnych, spotykamy się obecnie po raz ostatni.

Maciej Prostko wyraził nadzieję, że za dwa tygodnie, kiedy będzie kolejne posiedzenie rady wszyscy radni spotkają się w ratuszu, tam gdzie powinni się spotykać.

Do apelu dotyczącym powrotu do stacjonarnej pracy Rady Miasta w Nowym Sączu przyłączył się też Jakub Prokopowicz.

- Funkcjonują już żłobki, przedszkola, dzieci wróciły do szkół – dodał radny. – Nie widzę więc problemu dla którego nie mielibyśmy spotykać się stacjonarnie w sali ratuszowej.

Czy jest możliwość powrotu sądeckich radnych do pracy stacjonarnej w ratuszu? O to zapytaliśmy Iwonę Mularczyk, przewodniczącą Rady Miasta. Czytaj na następnej stronie - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu