Nowy Sącz: Pokłon Trzech Króli. Będzie, jak zawsze tłumnie
Barwny orszak przejdzie już po raz szósty ulicami miasta, a potem mieszkańcy zgromadzą się na płycie sądeckiego rynku, aby zobaczyć przygotowaną przepiękną inscenizację.
- Święto Trzech Króli, które nazywane jest Objawieniem Pańskim, to jedno z najstarszych świąt w kościele - mówi ksiądz dr Jerzy Jurkiewicz, prepozyt Kapituły Kolegiackiej w Nowym Sączu. - Ten orszak jest manifestacją naszej wiary. Myślę, że jest to też manifestacja naszej radości, która płynie ze świąt Bożego Narodzenia. To dobra okazja, by razem, wspólnie z rodzinami przyjść i pokłonić się symbolicznie nowo narodzonemu Chrystusowi, a przy tym wspólnie śpiewać, wspólnie się także pobożnie pobawić.
Orszak z trzema monarchami ze Wschodu, których przywiodła do stajenki gwiazda betlejemska wyruszy z parkingu przy ul. Gwardyjskiej (postój taksówek bagażowych) o godz. 10.30. Idąc do rynku zatrzyma się po drodze trzykrotnie - na rogu ulicy Lwowskiej i Zakościelnej, gdzie przemawiał będzie prorok, następnie przy Muzeum Okręgowym na ulicy Lwowskiej odbędzie się spotkanie ze świętą Małgorzatą, mieszczanami i księżmi, a na rogu Jagiellońskiej i Rynku przedstawiona zostanie scena z udziałem Heroda, arcykapłanów i trzech króli.
Pod ratuszem, trzej królowie złożą hołd Świętej Rodzinie. Odśpiewana także zostanie "Pastorałka sądecka" do słów Jerzego Masiora. W tym roku w postaci królów wcielą się: Jan Pasiut, Mariusz Horowski i Mariusz Brodowski, a w Świętą Rodzinę Justyna i Piotr Kudybowie oraz ich ośmiomiesięczny syn Piotruś.
W tym roku w organizację Nowosądeckiego Pokłonu Trzech Króli zaangażowanych jest blisko 120 osób. Po uroczystości o godz. 12 rozpocznie się msza święta w sądeckiej Bazylice. Barwne orszaki przemaszerują jutro też m.in.: w Piwnicznej-Zdroju i Grybowie.
IM., fot. JB, źródło UM w Nowym Sączu.