Nowy Sącz: od nowego roku więcej za parkingi w strefach płatnego parkowania

- Oczywiście nie chcę blokować realizacji tej obietnicy – mówił radny Piech. – Ale nie widzę w tym pomyśle jakiejś logiki. Tworzymy system zachęt do tego, aby wjeżdżać samochodami prywatnymi do centrum miasta. Równolegle promujemy pomysł bezpłatnego transportu publicznego. Widzę w tym logiczną sprzeczność. Albo zachęcamy ludzi, aby przesiedli się do autobusów, albo kładziemy nacisk na poruszanie się prywatnymi samochodami.

Taki system bezpłatnego parkowania w centrum miasta wprowadzono w Skierniewicach, ale po pięciu latach się z niego wycofano rakiem. Nie sprawdził się. Pod pozorem atrakcyjnej propozycji 1,5 godzinnego bezpłatnego parkowania ukrywana jest, tak naprawdę, podwyżka opłat za parkowanie. Oto teraz serwujemy mieszkańcom gmin ościennych wrogi akt zamknięcia się na nich. Szkoda, bo przez lata budowaliśmy wizerunek miasta otwartego. - Co powie turysta, który w Nowym Sączu za parkowanie będzie musiał płacić więcej, niż nowosądeczanie? – pytał retorycznie radny. No cóż…Rzeczywistość i przyszłość zweryfikuje to, jaka jest wartość tego pomysłu.

Warto przypomnieć, że w Nowym Sączu stawka za postój w strefie płatnego parkowania nie zmieniała się od 2007 roku.

- Ci, którzy nie będą posiadali Karty Nowosądeczanina oraz przyjezdni zapłacą de facto prawie dwa razy więcej za parkowanie w strefach płatnego parkowania. Z przeprowadzonej analizy wynika, że w strefie A za 8 godzin postoju samochodu te osoby mogły zapłacić do tej pory 16 zł - mówi radny Maciej Rogóż. – Natomiast według propozycji pana prezydenta te osoby za 8 godzin zapłacą 29,90 zł.

Zupełnie w innym tonie wypowiedział się radny Józef Hojnor (Klub  Koalicja Obywatelska). Wyraził uznanie za przygotowanie takiego projektu uchwały.

- Ten system oczywiście będzie podlegał ocenie – zaczął radny Hojnor. – Nikt nie powiedział, że jest doskonały. Dlaczego my się już straszymy. Jest bonus dla nowosądeczan 1,5 godziny bezpłatnego parkingu. Cieszę się, że władze miasta starają się wdrażać nowe rozwiązania. Mam nadzieję, że będą one służyły nie tylko mieszkańcom, ale wszystkim zainteresowanym.

Radny Leszek Gieniec, przewodniczący Klubu Koalicja Nowosądecka zaznaczył, że wielu mieszkańcom pomysł bezpłatnego parkingi przez 1,5 godziny bardzo się podoba.

- Nie szukamy parkometrów – mówi radny Gieniec. – Znajdujemy wolne miejsce i parkujemy. Nowe ceny za parkingi w mieście nie są z kosmosu, są realne. W innych miastach są znacznie wyższe. Idea jest taka, bo samochodów będzie przybywało, aby tworzyć parkingi park & ride. Musimy wprowadzać takie rozwiązania, aby ograniczyć transport samochodowy i ilość samochodów w mieście, z uwagi na to, że będziemy się coraz bardziej w Nowym Sączu korkowali.

Podczas głosowania nad tą uchwałą radni klubu PiS – Wybieram Nowy Sącz wstrzymali się od głosu. Za jej przyjęciem było 10 radnych.

[email protected], fot. IM.