Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
11/01/2021 - 18:50

Nowy Sącz: ilu się przebada? Rozpoczęły się badania przesiewowe nauczycieli

Ponad 880 nauczycieli i pracowników obsługi administracyjnej szkół z Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego przejdzie badanie przesiewowe w kierunku SARS CoV – 2. Dzisiaj rozpoczęła się ogólnopolska akcja testowania tej grupy zawodowej przed ewentualnym powrotem uczniów klas I – III do szkoły.

Testowanie będzie trwało do 15 stycznia. W Małopolsce, jak wynika z danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, deklarację gotowości przystąpienia do badań na obecność koronawirusa złożyło łącznie 10 479 nauczycieli i pracowników niepedagogicznych. W naszym województwie do przeprowadzenia badań przygotowano 17 punktów drive-thru (głównie przyszpitalnych) oraz 23 punkty przy szkołach, gdzie będzie podjeżdżało 6 karetek „wymazowych”, koordynowanych przez WSSE w Krakowie.

Czytaj także: Kiedy szczepisz się przeciw COViD? Pomoże ci kalkulator kolejki szczepionkowej

W naszym regionie chęć zrobienia sobie testu genetycznego RT PCR zadeklarowało ponad 880 osób. Są to nauczyciele klas I – III, nauczyciele szkół specjalnych oraz pracownicy obsługi administracyjnej.

Do przeprowadzenia badań zostały w Nowym Sączu wytypowane dwa punkty. Jeden znajduje się na terenie Szpitala Specjalistycznego im. J. Śniadeckiego, drugi punkt drive thru został uruchomiony przy ul. Wiśniowieckiego 22. Trzeci punkt – również drive thru działała w krynickim szpitalu.

- W tym pierwszym na terenie sądeckiego szpitala w ciągu tych kilku dni wymazy zostaną pobrane od 252 osób, w szpitalu w Krynicy Zdroju od 55 osób. Największa grupa 577 osób zgłosi się do punktu przy ul. Wyspiańskiego – powiedział portalowi Sadeczanin.info Mateusz Wójcik, powiatowy inspektor sanitarny w Nowym Sączu. – Ten ostatni punkt został zorganizowany przy współpracy z Urzędem Miasta Nowego Sącza.

Czytaj także: Rusza akcja testów przesiewowych dla nauczycieli. W Sączu też są chętni

Szef sądeckiego Sanepidu przyznaje, że listy pracowników oświaty, którzy wyrazili chęć zrobienia sobie testu były przekazywane do Sanepidu przez dyrektorów szkół. Chętni byli umawiani do stawienia się w punkcie na konkretny dzień i konkretną godzinę.

Czytaj na następnej stronie TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu