Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
09/10/2019 - 19:35

Nowy Sącz: decyzja radnego Artura Czerneckiego trafi do wojewody?

Prezydent Ludomir Handzel zamierza skierować sprawę odmowy zwołania sesji nadzwyczajnej przez wiceprzewodniczącego rady miasta Artura Czerneckiego do wojewody.

Przypomnijmy, że prezydent zwrócił się 30 września do przewodniczącej rady Iwony Mularczyk z wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej, w związku z pilną potrzebą podjęcia decyzji przez radę w sprawie druku Karty Nowosądeczanina. Jakie było zaskoczenie prezydenta, gdy okazało się, że otrzymał od wiceprzewodniczącego rady miasta Artura Czerneckiego decyzję odmowną.

Radny Czernecki uzasadniał ją tym, że nie ma podstaw do zwołania sesji nadzwyczajnej, a zgłoszone projekty uchwał zostaną uwzględnione w porządku obrad sesji, która została zaplanowana na 15 października.

Według władz miasta wiceprzewodniczący rady podejmując taką decyzję złamał przepisy prawa. Prezydentowi przysługują, bowiem szczególne uprawnienia.

Mówił o tym także sekretarz miasta Piotr Lachowicz, który na jednej z ostatnich konferencji prasowych przytoczył artykuł, który mówi, że na wniosek prezydenta, burmistrza miasta lub też na wniosek jednej czwartej składu rady miasta, gminy przewodniczący rady miasta, albo gminy – jak podkreślił – jest obowiązek zwołania sesji w trybie nadzwyczajnym.

Przygotowane projekty uchwał w sprawie Karty Nowosądeczanina trafiły już do komisji merytorycznych rady miasta. Radni zapoznają się z nimi. Na posiedzeniu komisji mają możliwość zapytania o wiele kwestii dotyczących tego projektu.

Czy Karta Nowosądeczanina wejdzie w życie 1 stycznia 2020 roku, tak, jak pierwotnie zakładano? Zobaczymy.

Tymczasem prezydent Ludomir Handzel poważnie rozważa skierowanie sprawy odmowy zwołania sesji nadzwyczajnej do wojewody.

- Poinformuję pana wojewodę o sytuacji, która zaistniała w Nowym Sączu – powiedział portalowi Sądeczanin.info prezydent Ludomir Handzel. – Są to bowiem groźne precedensy, które mogą doprowadzić do tego, że będzie paraliżowana praca prezydenta i urzędu miasta.

Przewodnicząca rady miasta Iwona Mularczyk poproszona o komentarz w tej sprawie powiedziała, że nie będzie wypowiadać się w tej kwestii.

– Jest to decyzja prezydenta Nowego Sącza. - mówi przewodnicząca Iwona Mularczyk.

Zaznaczyła, że decyzję o odmowie zwołania sesji nadzwyczajnej podjął pod jej nieobecność wiceprzewodniczący rady miasta.

- Uważam, że sesje nadzwyczajne zwołuje się w nadzwyczajnych sytuacjach – dodała przewodnicząca rady.

[email protected], fot. UM w Nowym Sączu.







Dziękujemy za przesłanie błędu