Nowy Sącz: Czy dzięki temu znikną korki na Tarnowskiej?
Na wylotowej ulicy z miasta, zwłaszcza teraz, gdy rozburzany jest most heleński trzeba trochę odstać, szczególnie w godzinach szczytu. Nasz Czytelnik proponuje prostą reorganizację ruchu w rejonie wspomnianego ronda
- Cały pomysł polega na rozładowaniu korka, który tworzy się od Wielogłów w stronę Nowego Sącza, zwłaszcza w godzinach popołudniowych – informuje nasz Czytelnik. – Są takie dni, że w drodze powrotnej do domów sądeczanie stoją, prawie godzinę w korku.
Czytaj też Właściciel Fakro chce razem z wojskiem budować most na Dunajcu
Dojazd do ronda, jak przyznaje Czytelnik, jest szeroki. Są tam trzy pasy ruchu, z czego dwa w kierunku Wielogłów, a jeden w stronę miasta.
Zobacz też: Znikną tabliczki ze specjalizacją lekarzy. Ma to chronić prawa pacjentów
- Pomysł – to nic innego, jak reorganizacja ruchu pasa środkowego, aż od skrzyżowania przed Górą Zabełecką (jest tam sporo miejsca wyłączonego z ruchu - obszar zakreskowany liniami), tak aby pas drugi był w kierunku do Nowego Sącza, a fragment pasa środkowego z ronda nr 3 skrócony.
Ponadto wystarczy umieścić tam znaki o ruchu na „suwak”. Wystarczyłoby, aby policja czuwała, przez jakiś czas, nad ruchem w tym miejscu. Z pewnością odbywałby się płynnie. A korek od Wielogłów mógłby być rozładowany na dwa pasy ruchu. Prawy na Chełmiec, a lewy z możliwością wjazdu na rondo.
CO TYM SĄDZIECIE? NAPISZCIE W KOMENTARZACH.
IM., Fot. Czytelnik.