Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
01/02/2019 - 17:35

Nowy Sącz: Co wędruje do domowych palenisk? W dwa miesiące trzysta kontroli

Prawie 300 kontroli domowych palenisk przeprowadziła straż miejska w Nowym Sączu w grudniu 2018 roku oraz styczniu br. W tym okresie strażnicy nałożyli czternaście mandatów na ponad dwa tysiące złotych. Rekordzista zapłacił 500 złotych.

Nowy Sącz, z uwagi na swoje położenie, przez większość zimowych dni dusi się od smogu.

Okazuje się, że strażnicy miejscy przeprowadzający kontrole palenisk w mieście są chętnie wpuszczani do domów przez właścicieli. Tego rodzaju kontrole prowadzone są w mieście od kilku lat.

- Nie ma oporu przed wpuszczaniem strażników miejskich do mieszkań - mówi Ryszard Wasiluk, komendant Straży Miejskiej w Nowym Sączu. - Widać, że zmieniło się, i to raczej na plus, nastawienie właścicieli budynków do takich kontroli.

Straż Miejska ma prawo wejść do kotłowni i skontrolować popiół będący w piecu, a także to, co znajduje się wokół niego. Strażnicy dopytują też o źródło pochodzenia węgla. Każdy właściciel powinien mieć dokument zakupu opału.

W ciągu dwóch ostatnich miesięcy strażnicy miejscy, na terenie Nowego Sącza, przeprowadzili prawie 300 kontroli palenisk domowych. Nałożyli 14 mandatów karnych na kwotę ponad dwa tysiące złotych. Najwyższy wynosił 500 złotych. Mandat tej wysokości został nałożony na jedną z sądeckich firm.

-  Podczas kontroli okazało się, że w palenisku były spalane kawałki płyty laminowanej, co w ogóle nie powinno mieć miejsca - mówi komendant Wasiluk.

Komendant Wasiluk nie ukrywa, że do niektórych palenisk w budynkach jednorodzinnych w Nowym Sączu wciąż trafiają m.in. plastikowe butelki, zużyte buty i ubrania, a także opakowania po sokach owocowych.

Straż Miejska w Nowym Sączu prowadzi kontrole palenisk domowych zgodnie z art. 191 Ustawy o Odpadach i może nałożyć mandat karny w wysokości do 500 złotych. W drodze postępowania sądowego może to być grzywna w wysokości do 5 tysięcy złotych.

- Przypominamy, że w wyniku spalania różnego rodzaju odpadów w piecach domowych do atmosfery trafiają ogromne ilości niebezpiecznych związków: pyły, dwutlenek siarki, tlenek azotu, tlenek węgla, metale ciężkie, benzo(a)piren, cyjanowodór, chlorowodór oraz dioksyny i furany, których stężenie potrafi przekraczać nawet ponad tysiąc razy dopuszczalne normy – zaznacza Dorota Jaśkiewicz ze Straży Miejskiej w Nowym Sączu.

[email protected], fot. Straż Miejska w Nowym Sączu.






Dziękujemy za przesłanie błędu