Nowy Sącz: będzie nowa siedziba dla strażaków. Wyburzą i postawią nowy budynek

Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 2 Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu została utworzona 2 stycznia 1997 roku na bazie zlikwidowanej w obecnej spółce SGL Carbon zakładowej służby ratowniczej, po której przejęto obiekt, sprzęt i grupę ratowników.

Czytaj także: Nowy Sącz: skrzyżowanie jak szwajcarski ser. Remont już niebawem [ZDJĘCIA]

Dwadzieścia pięć lat temu strażacy zajęli znajdujące się tam budynki. W międzyczasie do już istniejącej strażackiej siedziby został dobudowany kolejny budynek i od 1999 roku siedzibę miał tam również Wydział Szkolenia Specjalistycznych Grup Ratowniczych. Obecnie ta ostatnia część znajduje się w zarządzie Szkoły Aspirantów. To w tej strukturze funkcjonuje wspomniany wydział Szkolenia Specjalistycznych Grup Ratowniczych.

- Ćwierć wieku temu budynek przy ul. Węgierskiej zaspokajał potrzeby jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2 – powiedział Sądeczaninowi st. bryg. Paweł Motyka, zastępca komendanta PSP w Nowym Sączu. – Lokalizacja była świetna. Praktycznie końcówka ulicy Węgierskiej, był stamtąd bardzo dobry wyjazd. Ulice miasta nie były tak zatłoczone, jak obecnie. Nasze samochody szybko wyjeżdżały w kierunku na Stary Sącz, Rytro, Piwniczną Zdrój, czy Łącko. Czasy jednak się zmieniły.

Czytaj także: Po Nowym Sączu jeżdżą autobusy MPK z czerwonym "bagażnikiem" [ZDJĘCIA]

Potem, w 2003 roku została wybudowana nowa siedziba dla jednostki ratowniczo-gaśniczej w Krynicy Zdroju. W 2013 roku z budynków przy ul. Grybowskiej (nieopodal rynku maślanego) przeprowadziła się jednostka ratowniczo-gaśnicza PSP nr 1 i wprowadziła się do nowego budynku Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Witosa.

- Teraz przyszła kolej, aby poprawić warunki pracy naszych strażaków z JRG nr 2 przy ul. Węgierskiej – dodaje komendant Motyka. – W garażach, które tam są, robi się – mówiąc kolokwialnie ciasno. Samochody strażackie, które otrzymujemy są coraz wyższe i szersze. Jakaś przebudowa tego budynku, niestety nie wchodzi w grę.

Czytaj także: Nowy Sącz: kolejna sportowa inwestycja w mieście zakończona [ZDJĘCIA]

Jak mówi nasz rozmówca, Straż Pożarna już jakiś czas temu zaczęła rozważać – na poważnie - możliwość budowy nowej siedziby dla jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2 w Nowym Sączu. I okazało się, że jest to możliwe, bo pojawiła się ustawa modernizacyjna służb mundurowych na lata 2022 – 2025. W związku z tym można pozyskać środki na inwestycje. Ustawa weszła w życie w tym roku.

- Okazało się, że moglibyśmy skorzystać z takich środków i w związku z tym rozpoczęliśmy poszukiwania odpowiedniej działki, na której mogłaby być wybudowana nowa siedziba jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2 – dodaje komendant Motyka. – Niestety, nie udało się znaleźć odpowiedniej działki, spełniającej nasze wymogi na terenie miasta. W związku z tym pojawiła się koncepcja, że najlepszym rozwiązaniem będzie wyburzenie strażnicy, która obecnie znajduje się przy ul. Węgierskiej i wybudowanie na tym miejscu nowej.

Nasz rozmówca przyznaje, że inwestycja, będzie prowadzona najprawdopodobniej przy współudziale Szkoły Aspirantów.

- Jedno jest pewne, że na pewno nasza część zostanie wyburzona – dodaje komendant Motyka. – Część dobudowana jest nowsza. Być może ona będzie tylko remontowana. Z informacji, które mamy od parlamentarzystów, jak również od naszych przełożonych, budowa nowej siedziby dla JRG nr 2 w Nowym Sączu byłaby jedną z pięciu inwestycji budowlanych, które mają być realizowane w Małopolsce w ramach wspomnianej ustawy.

W tym roku mają być przygotowane wszystkie niezbędne dokumenty (projekt budowlany, pozwolenie na budowę). W kolejnych latach powinien rozpocząć się proces inwestycyjny. Nowa siedziba jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2 przy ul. Węgierskiej powinna być wybudowana do 2025 roku.

- Taka inwestycja jest bardzo potrzebna, bo w obecnej jednostce przy ul. Węgierskiej mamy problem z garażowaniem naszych samochodów – dodaje nasz rozmówca. – Kluczowa jest też poprawa warunków socjalnych dla strażaków.

Na pewno będzie to wielomilionowa inwestycja.

- Można wstępnie szacować, że koszty budowy nowej strażnicy mogą wynieść nawet dwadzieścia albo ponad dwadzieścia milionów złotych - mówi poseł Patryk Wicher, który również zabiegał o to, aby poprawić warunki funkcjonowania tej jednostki. - Jeśli udałoby się zamknąć w tym roku sprawy związane z gromadzeniem dokumentacji to w przyszłym roku można byłoby już wyburzać dotychczasową strażnicę, porządkować teren, a w drugim kwartale przyszłego roku zaczynać budowę.

Obecnie jednostka ratowniczo-gaśnicza nr 2 liczy 45 strażaków, a jej dowódca jest mł. bryg. Krzysztof Rolka.

[email protected], fot. PSP w Nowym Sączu.