Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
03/01/2018 - 13:20

Noworoczne postanowienia radnych: Jedni będą częściej na siłowni, inni rzadzej będą palić

Sylwester i Nowy Rok to czas podsumowań i nowych postawień. Z jakimi postanowieniami rozpoczęli 2018 rok sądeccy radni? Jedni mają ich bardzo długą listę. Inni nie tracą na takie rzeczy czasu.

Do tych ostatnich należy między innymi radna Bożena Jawor.

- Nigdy nie robię żadnych noworocznych postanowień. Jest to najlepsze rozwiązanie – skwitowała krótko była przewodnicząca Rady Miasta Nowego Sącza. Kilku radnych postawiło w nowym roku na poprawę kondycji fizycznej. Dbanie o nią leży bardzo na sercu radnemu niezależnemu Kazimierzowi Sasowi.

- Postanowienie to kontynuuje od pewnego czasu - mówi radny Sas. - Regularnie ćwiczę, chodzę na siłownię. To bardzo ważne, aby się ruszać i dbać o dobre samopoczucie. Jeśli chodzi o kwestie zawodowe chcę jak najlepiej pracować w komisji Rady Miasta i działać w Okręgowym Towarzystwie Przyjaciół Dzieci, w którym jestem prezesem.

Radny Sas przyznał, że do życia podchodzi już z dużą wyrozumiałością i dawką luzu.

- Już nie pora na stroszenie halabardy - dodaje radny - Ostrze się stępiło. Luz, luz, bez, jak to mówi młodzież „napinki”.

Z dbania o własną kondycję fizyczną znany jest też przewodniczący Rady Miasta Michał Kądziołka.

- Oczywiście, że postawiłem na sport. Jak mogło być inaczej. Chcę w tym roku zrzucić kolejne 15 kilogramów i przebiec półmaraton – przyznaje Kądziołka. Od pierwszego stycznia jestem na diecie, przyznam, że dość restrykcyjnej. Nie poddaje się i gubię kilogramy.

Powrót do ćwiczeń planuje też radny Piotr Lachowicz, którego można było jeszcze nie tak dawno zobaczyć w siłowni.

- Wtedy udało mi się zrzucić 15 kilogramów – opowiada Lachowicz. - Niestety, przyplątał się uraz łokcia i trzeba było przystopować z ćwiczeniami. Teraz chciałbym do tej aktywności fizycznej powrócić. Dla zdrowia. Wierzę, że tak się stanie. A tak na marginesie. Mam nadzieję, że wygospodaruję też czas, na lekturę, która mnie interesuje.

Mieczysław Kaczwiński też chciałby znaleźć w tym roku trochę więcej czasu na aktywność fizyczną. Mówi o większej w tym kierunku mobilizacji.

- Praca społeczna na rzecz mieszkańców jest moim priorytetem – stwierdza radny. – Jednym z moich noworocznych postanowień jest jeszcze mocniejsze lobbowanie za sprawami, które mieszkańcy zgłaszają.

Mocne postanowienie podjął też Przemysław Gawłowski, przewodniczący komisji bezpieczeństwa Rady Miasta.

- Już ponad 30 lat palę papierosy - mówi. Wiem, że jest to zgubny nałóg. Spróbuję z nim powalczyć. Kupiłem sobie właśnie specjalny preparat. Gorąco wierzę, że uda mi się wygrać z nałogiem. W ubiegłym roku postanowiłem, że znów siądę za kółko. Prawo jazdy mam od 35 lat, ale jakoś tak wyszło, że nie jeździłem, nie miałem samochodu. W ubiegłym roku kupiłem Renault laguna coupe i cieszę się jazdą.

Iga Michalec, Fot. Arch. Sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu