Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
23/07/2014 - 13:00

Nowe zasady gospodarki śmieciami. Obywatel się zbuntował

Urząd Miasta rozesłał do mieszkańców pisma, informujące że od 1 lipca opłaty za śmieci pobierać będą wspólnoty mieszkaniowe. Wezwał wspólnoty do złożenia deklaracji o wysokości opłaty za śmieci obejmującej wszystkie lokale, a właścicieli lokali do złożenia w Urzędzie Miasta deklaracji korygujących. Urzędnicy powołują się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Andrzej Zarazka mieszkaniec bloku przy ulicy Sienkiewicza 46 zbuntował się i postanowił swoje powinności „śmieciowe” wobec miasta wypełniać po staremu.
Na pisma z Urzędu Miasta odpowiedział, że „deklaracja o sposobie i wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi została złożona jeszcze 2013 roku. Od tego czasu nie nastąpiły zmiany wymagające jej korekty. Tym bardziej odnoszące się do zasugerowanego przez Urząd Miasta poświadczenia nieprawdy, a to w postaci zadeklarowania wnoszenia opłaty w wysokości 0 zł!”

- Każdy właściciel lokalu złożył deklarację śmieciową i ma ją opłacać. I ja taką deklarację złożyłem. Teraz wymyślili sobie, że płacić miastu ma nie każdy obywatel z osobna, tylko wspólnota. To trzeba było zrobić od samego początku. Teraz zmieniają zasady? – dziwi się Andrzej Zarazka.

Co panu grozi, jeżeli nie złoży pan tej deklaracji korygującej?

- Mnie nie powinno nic grozić. Nikt mi nie wytłumaczył, że ja to mam płacić do wspólnoty. Urząd mnie wzywał, żeby złożyć deklarację, więc złożyłem, ustaliłem rodzaj opłaty za śmieci. Warunki się nie zmieniły. Piszą mi, że od 1 lipca zmieniły się zasady, a przecież nic się nie zmieniło. Ja opłatę za śmieci wnoszę bezpośrednio do urzędu. Wspólnota nie jest przygotowana do pobierania tych opłat, ja umowę zawarłem z miastem, a nie ze wspólnotą mieszkaniową. Z prostej rzeczy zrobiono problem. Wystarczyło od samego początku stwierdzić, że to wspólnoty będą zbierać opłaty, że wspólnoty w imieniu właścicieli lokali wypełniają deklaracje i tyle. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego powinien być teraz przeanalizowany przez Radę Miasta, czy miejska uchwała śmieciowa jest teraz zgodna z prawem, czy nie – tłumaczy Andrzej Zarazka.

W jego piśmie do Urzędu Miasta czytamy także: „Członkowie wspólnoty mogą poprzez stosowną uchwałę upoważnić Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej jedynie do zbierania i przekazywania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Natomiast do zadeklarowania sposobu gromadzenia odpadów i ustalenia wysokości opłat z tego tytułu, tylko wtedy, gdy Rada Miasta i Organ Podatkowy przez nią wskazany dokonają zmian obecnie obowiązujących zasad, ustanowionych w dn. 10.09.2013 przez Radę Miasta Nowego Sącza Uchwałą nr LII/514/2013.”

- Widzę w tym jakiś spór kompetencyjny między urzędnikami miejskimi i radnymi. Moim zdaniem Rada powinna najpierw zmienić stosowną uchwałę, a potem Urząd powinien poinformować o zmianach obywateli i wtedy zmieniać zasady –
dodaje Andrzej Zarazka.

JG, Fot. arch.
 






Dziękujemy za przesłanie błędu