Niewyobrażalna tragedia w szpitalu. Pacjent targnął się na własne życie

Prokuratura Rejonowa w Limanowej wyjaśnia przyczyny i okoliczności tragedii, która wydarzyła się w nocy ze środy na czwartek w limanowskim szpitalu. Na oddziale pulmonologicznym, personel medyczny znalazł zakrwawionego pacjenta. Mężczyzna targnął się na swoje życie, wbijając sobie nóż kuchenny w klatkę piersiową. Lekarze robili wszystko, aby uratować mu życie. Niestety jego obrażenia były tak poważne, że mężczyzna zmarł.

Zobacz też Z ostatniej chwili: Makabryczna zbrodnia. Znaleźli w mieszkaniu zwłoki czterech osób 

Policjanci pod nadzorem prokuratora zabezpieczyli ciało 62-latka. W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja. Śledczy prowadzą postępowanie i sprawdzają, czy ktoś nie pomógł mężczyźnie w samobójstwie albo czy ktoś nie namawiał go do tak strasznego czynu.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z dyrektorem Szpitala im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej Marcinem Radziętą, które potwierdził, że w szpitalu doszło do tak strasznego zdarzenia.   

– Tragedia wydarzyła się na jednym z oddziałów. Pacjent targnął się na własne życie. Personel szpitala natychmiast podjął czynności ratunkowe, ale niestety, nie udało się uratować tego pacjenta. W tej sprawie postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Limanowej, która wyjaśnia okoliczności i przyczyny zdarzenia - powiedział naszej redakcji dyrektor Marcin Radzięta. 

Zobacz też Rodzina i znajomi pożegnali śp. Jakuba Bocheńskiego. Tak wygląda jego grób [ZDJĘCIA]

Jak mówi dyrektor limanowskiego szpitala, jest to pierwsza taka tragedia od wielu, wielu lat. Zaznaczył, że od momentu, kiedy on kieruje tą placówką, nic podobnego się nie zdarzyło. Zaznacza także, że nie jest to zdarzenie medyczne. ([email protected] [email protected] Fot. Ilustracyjna)