Niewyobrażalna tragedia w Korzennej. Nie żyje 3-letni chłopczyk

Nie żyje 3-letni chłopiec, który został porażony prądem. Strażacy, a potem ratownicy medyczni długo walczyli o jego życie. Na miejsce został nawet wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety mimo reanimacji, dziecku nie udało się przywrócić akcji serca.

Dzisiaj po godzinie dwunastej w Korzennej doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie, 3-letni chłopiec prawdopodobnie włożył jakiś przedmiot do gniazdka i został porażony prądem. Rodzice dziecka natychmiast wezwali pomoc. Już po chwili na miejscu zjawili się strażacy z Korzennej, którzy rozpoczęli reanimację.

Zobacz też Nie żyje traktorzysta. Został przygnieciony przez ciągnik [FILM, ZDJĘCIA]

Po chwili na sygnale przyjechała załoga karetki pogotowia ratunkowego, która kontynuowała reanimację chłopca. Na miejsce został wezwany nawet śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety odleciał bez małego pacjenta, ponieważ ratownikom nie udało się przywrócić jego akcji serca.

- Na miejscu obecnie policjanci wykonują czynności procesowe. Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia są wyjaśniane - powiedziała naszej redakcji kom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)

Skomentuj