Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
28/05/2018 - 14:50

Nie żyje Sybiraczka Danuta Rybicka

- Zmarła dziś w nocy. Żegnamy wspaniałego, skromnego człowieka. Pani Danusia była naszą serdeczną przyjaciółką - mówią ze smutkiem nauczyciele z Zespołu Szkół Nr 2 im. Sybiraków w Nowym Sączu.

Przychodziła na spotkania z młodzieżą w ramach lekcji wychowawczych  „spotkanie z Patronem”, zasiadała w jury w wielu konkursach m.in. w Międzyszkolnym Konkursie Poezji Sybirackiej. Podczas recytacji wierszy zawsze ogromnie wzruszona, nieraz ukradkiem ocierała łzy, które spływały Jej po policzkach.

Życie było dla Niej bezlitosne, ale nigdy nie zabiło w Niej wrażliwości na drugiego człowieka. Była ostoją Związku Sybiraków, jako V-ce prezes czuwała nad wszystkimi sprawami organizacyjnymi. Służąc ludziom zawsze z pogodną twarzą, cierpliwością i dobrym słowem wytrwała do końca.

Pisząc te słowa... „była” ... trudno przejść nad tym do porządku dziennego. Mówią, że nie ma ludzi niezastąpionych. To nieprawda. Pani Danusi, nikt nie zdoła zastąpić. Zawsze będzie w naszej szkole unosił się Jej dobry duch, czuwając nad nami.

Pani Danusiu, odpoczywaj na zielonych łąkach, wśród polnych kwiatów, które tak kochałaś.

Maria Dusza - Pamięci moich bliskich

A wydawało się że zawsze będą trwać.

Na tym rumiankowym podwórku, w tym ciepłym domu,

w tym bezpiecznym łóżku, po kolei zdmuchuje ich czas.

***

Danuta Rybicka urodziła się 26 maja 1929 r. we Lwowie. Aresztowana tamże 6 kwietnia 1948 r., więziona w łagrach Irkuckiej obł. Rej. UsoIje  posiołek Kotoj. Do Lwowa powróciła 13 kwietnia 1953 r. Do Polski wróciła w sierpniu 1956 r. Na zesłaniu jako młoda dziewczyna budowała kolej transsyberyjską. Przetrwała straszną katorgę, o której nie była w stanie opowiadać, bo zawsze kończyło się to łzami i powracającym żalem za utraconym zdrowiem i najpiękniejszymi latami młodości.

Maria Sowa Zespół Szkół Nr 2 im. Sybiraków Nowym Sączu







Dziękujemy za przesłanie błędu