Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
09/10/2021 - 19:20

Nie żyje jezuita o. Krzysztof Pietruszkiewicz. Zmarł nagle, miał 43 lata

W wieku 43 lat w szpitalu w Łodzi zmarł jezuita ojciec Krzysztof Pietruszkiewicz. Był dobrze znany sądeczanom. Przez jakiś czas pracował jako katecheta w Jezuickim Centrum Edukacji w Nowym Sączu.

Do naszej redakcji dotarła dzisiaj smutna wiadomość. W wieku 43 lat w szpitalu w Łodzi zmarł jezuita ojciec Krzysztof Pietruszkiewicz, który pochodził z Głogowa, ale był dobrze znany sądeczanom. 

Jak dowiedział się Sądeczanin w parafii pw. Ducha Świętego w Nowym Sączu o. Pietruszkiewicz pełnił posługę duszpasterską przez kilka lat. Był katechetą i wikariuszem. Przez jakiś pracował też w Jezuickim Centrum Edukacji w Nowym Sączu.

Czytaj także: Zmarł Staś Gołąb, wielki wojownik. Chłopiec miał zaledwie 7 lat

Piękne zdjęcie ojca Pietruszkiewicza zamieścił na swoim profilu sądecki radny Grzegorz Fecko, który bardzo ciepło wspomina zmarłego

- Ojciec Krzysztof Pietruszkiewicz był kapłanem bardzo otwartym na ludzi – wspomina zmarłego nasz rozmówca. – Był osobą rozmodloną. Kochał muzykę religijną. Sam też pięknie śpiewał. Ojca Krzysztofa poznałem właśnie, kiedy pracował w naszej parafii, przygotowywał moje dziecko do I Komunii Świętej.

Radny Fecko podkreślił, że w pamięci zapadną mu msze święte, które w kościele św. Ducha odprawiał o. Krzysztof. Szczególnie jedna z nich sprzed dwóch lat, gdy podczas sprawowanej eucharystii zaprosił dzieci pierwszokomunijne pod sam ołtarz.

- Na jego profesję wieczystą, która miała odbyć się 16 października wybierała się liczna grupa sądeczan. - W tym dniu, zamiast profesji odbędzie się jego pogrzeb – mówi ze smutkiem nasz rozmówca.  

Ojciec Krzysztof Pietruszkiewicz angażował się między innymi w organizowanie pielgrzymek do miejsc świętych: do Ludźmierza i innych. Prowadził aktywny tryb życia.

Ojca Krzysztofa, kiedy pełnił posługę kapłańska w Nowym Sączu można było często zobaczyć, jak biega wokół płyty boiska KS Przetakówka i śmiga rowerem po osiedlu Przetakówka zdobywając bystre podjazdy na Roszkowice.

- Zapraszany przez mieszkańców wstępował na herbatę, by rozmawiać z mieszkańcami – dodaje radny Fecko. – Brał udział we wszystkich uroczystościach organizowanych przez nasz klub sportowy.

Ojciec Krzysztof Pietruszkiewicz urodził się 10 marca 1978 roku. Do zakonu jezuitów wstąpił 21 sierpnia 1998 roku w Starej Wsi. Po jedenastu latach formacji zakonnej 27 czerwca 2009 roku przyjął święcenia kapłańskie.

W ostatnim czasie był wikarym w jezuickiej parafii w Bytomiu. Katechizował w szkole, był duszpasterzem dzieci i ministrantów. Zawsze uśmiechnięty, pełen życia i pomysłów. Jak informuje portal gliwice.gosc.pl, jego śmierć poruszyła wiele środowisk, bo przyszła nagle, podczas wyjazdu na spotkanie do wspólnoty Mocni w Duchu w Łodzi. Tam o. Krzysztof odprawiał Mszę, której już nie dokończył. Trafił do szpitala, gdzie przeszedł skomplikowaną operację układu krążenia. Lekarze robili wszystko co tylko było w ich mocy. Niestety nie udało im się uratować życia zakonnika.

Pogrzeb śp. ojca Krzysztofa odbędzie się w sobotę 16 października o godzinie 15.30 w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu. Po Eucharystii ciało kapłana zostanie złożone na cmentarzu Mater Dolorosa. ([email protected] Fot. Jezuickie Centrum Edukacji, Źr. gliwice.gosc.pl)







Dziękujemy za przesłanie błędu