Nie żyje Aleksander Banaś. Był uwielbiany przez pokolenia licealistów
Wiadomość o śmierci emerytowanego nauczyciela przekazała dyrekcja I Liceum Ogólnokształcącego w Limanowej. Profesor odszedł 26 września.
Przez ponad 40 lat zarażał swoją sportową pasją kolejne pokolenia licealistów – czytamy we wspomnieniach o Aleksandrze Banasiu.
Tacy nauczyciele stają się szkolną legendą. Na to miano zapracował sobie swoim profesjonalizmem, rzetelnością i pasją , z jaką uczył i wychowywał. Był wzorem wspaniałego pedagoga, trenera i wychowawcy młodzieży, człowiekiem kulturalnym, skromnym, wesołym, obdarzonym wyjątkowym poczuciem humoru. Do dzisiaj wśród absolwentów krążą Jego humorystyczne powiedzonka.
Profesor Aleksander Banaś był duszą towarzystwa i każdej szkolnej zabawy. Swoim specyficznym humorem potrafił rozbawić nawet ponuraków, dlatego bez niego żadna impreza nie mogła się odbyć. Ale przede wszystkim. Był wspaniałym pedagogiem, uwielbianym przez uczniów i szanowanym przez kolegów i koleżanki.
Wymiernymi efektami Jego pracy były liczne sukcesy sportowe osiągane przez młodzież nie tylko na szczeblu lokalnym, ale i ogólnopolskim. Był wielkim przyjacielem uczniów, którym wpajał, by zarówno w rywalizacji sportowej, jak i w życiu, kierować się zasadą „fair play”.
Panie Profesorze- Ty dobiegłeś już do mety, ale zostawiłeś po sobie ślad, bo „sport pozwala pokazać wielu osobom piękną stronę życia”. I Ty nam ją pokazałeś! Dziękujemy – wspominają go nauczyciele.
Aleksander Banaś, był związany z limanowskim ogólniakiem od 1959 roku. Za swoją pracę był wielokrotnie nagradzany i odznaczany zarówno przez władze lokalne, jak i państwowe. ([email protected]) fot. LO limanowa, ([email protected]) fot. ILO Limanowa