Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
19/06/2013 - 15:22

Nagrał i opublikował rozmowę z wójtem bez jego zgody

Przedsiębiorca z miejscowości Raba Niżna, Kazimierz Niżnik, nagrał i opublikował w internecie rozmowę z wójtem gminy, Bolesławem Żabą i jego zastępcą, Tadeuszem Klimkiem. Zrobił to bez wiedzy i zgody zainteresowanych.
Kazimierz Niżnik, który swego czasu popadł w konflikt z posłem PO Tadeuszem Patalitą, od pewnego czasu zarzuca poprzednim i obecnym władzom Mszany Dolnej liczne nieprawidłowości i usiłuje je udowadniać. M.in. powyrywał z budowanego boiska słupki, dowodząc w ten sposób, że prace wykonano niezgodnie z projektem. Po jego mailach Regionalna Izba Obrachunkowa przekazała sprawy do wyjaśnienia prokuraturze oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Niedawno Kazimierz Niżnik zaginął, po czym się odnalazł. Pisaliśmy o tym tu: Policja szuka zaginionego przedsiębiorcy z Raby Niżnej i tu: Zaginiony biznesmen sam się odnalazł. Pojechał nad morze
Trwające ponad 40 minut nagranie, dokumentujące rozmowę Niżnika z wójtem Żabą i jego zastępcą Klimkiem, jest dostępne w internecie na portalu youtube.
- Co tu komentować, mówił że nie będzie nagrywał, rozmawialiśmy w konwencji wieśniackiej, by dostosować się do jego poziomu – komentuje wójt Mszany Dolnej, Bolesław Żaba. – No, ale jak tu z takim chorym człowiekiem rozmawiać, co mu powiedzieć? O cokolwiek się teraz zwraca, to może liczyć jedynie na pisemną odpowiedź – zaznacza i dodaje, że choćby Niżnik w niektórych sprawach miał rację, to teraz nikt mu w nic nie uwierzy.
- On mi zarzucił, że ja się na niczym nie znam, a przecież od tego są kompetentni ludzie, specjaliści, inspektorzy – zżyma się wójt Mszany. – Boisko, o które Niżnik miał pretensje, sprawdzimy dokładnie. Zastanawiam się, dlaczego nie zareagował, nie wskazał ewentualnych nieprawidłowości na etapie wykonawstwa? Sprawdzimy niektóre fragmenty kanalizacji, o których mówił, jeśli jest tam coś nie tak, to poprawimy – zaznacza dodając, że poruszone przez Niżnika kwestie są wyjaśniane przez specjalnie do tego powołaną komisję.
Wójt Żaba uważa, że jeśli Kazimierz Niżnik ma jakiekolwiek podejrzenia, powinien zgłosić się z nimi do prokuratury lub na policję.
- Sam sobie to wymyślił że zaginął, żeby się o nim głośno zrobiło – uważa wójt Żaba odnosząc się do sprawy rzekomego zaginięcia przedsiębiorcy przed kilkoma tygodniami. – Zapowiedział, że będzie startował na wójta, ale jak w kontekście ostatnich wydarzeń poważnie traktować jego wypowiedzi?
Wójt Bolesław Żaba nie zamierza robić czegokolwiek w sprawie opublikowanego w Internecie nagrania:
- Co mi to da, że ja pójdę z nim do sądu, zdaję sobie sprawę, że nie jest to człowiek zupełnie zdrowy, ja jemu z tego powodu współczuję – mówi Żaba. – Ja z nim na drogę sądową nie wejdę, chyba, że postawi mi konkretne zarzuty – dodaje.
Od kilku dni usiłowaliśmy skontaktować się z Kazimierzem Niżnikiem, ale milczała zarówno jego komórka, jak i telefon stacjonarny w siedzibie jego firmy. Udało nam się dodzwonić do przedsiębiorcy z Mszany dopiero dziś. Zapytaliśmy go, dlaczego nagrał rozmowę z wójtem Żabą.
- A dlaczego miałem nie nagrać? – odpowiedział Niżnik i oświadczył, że nie będzie rozmawiał przez telefon:
- Przez telefon nie będę udzielał żadnego wywiadu, musze wiedzieć, z kim rozmawiam, nie wiem, kto dzwoni, to może być ktokolwiek – oświadczył dodając, że takie ma zasady.

Zygmunt Gołąb
Fot. ZOG
 






Dziękujemy za przesłanie błędu