Nadzwyczajna sesja rady miasta w sprawie skargi Ludomira Handzla

Rada Miasta Nowego Sącza zbierze się jutro znowu na nadzwyczajnej sesji. O co tym razem chodzi? Radni pochylą się nad skargą prezydenta Ludomira Handzla, jako osoby prywatnej, skierowanej, za pośrednictwem właśnie rady, do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie na uchwałę przywracającą dopłaty dla mieszkańców do wody i ścieków.

Ponieważ Ludomir Handzel, jako mieszkaniec Nowego Sącza skierował taką skargę za pośrednictwem Rady Miasta, to teraz radni muszą podjąć uchwałę o przekazaniu tej skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Co to oznacza?

- Chociażby to, że Rada Miasta musi się ustosunkować do zarzutów podniesionych w tej skardze – tłumaczy radna Teresa Cabała, która będzie rekomendowała jutro ten projekt uchwały. - Zgodnie z prawem tak to wygląda. Rada musi się wypowiedzieć i podjąć w tym względzie uchwałę o przekazaniu do WSA wspomnianej skargi. Nie może skargi mieszkańca „zamieść pod dywan”. Osobiście się dziwię, dlaczego pan Ludomir Handzel nie występuje w tym przypadku jako prezydent Nowego Sącza. Tylko jako mieszkaniec miasta.

Radna Teresa Cabała zaznacza, że złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie nie wstrzymuje obowiązku realizacji uchwały o przywróceniu dopłat dla mieszkańców Nowego Sącza do wody i ścieków, bo, jak mówi radna, ta uchwała jest w obiegu prawnym.

Czy tak się stanie? Okaże się podczas jutrzejszych obrad.

[email protected], fot. IM.

Skomentuj