Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
16/08/2014 - 10:00

Na dożynkach w Gródku nad Dunajcem bawili się mieszkańcy gminy i turyści

Na cyplu nad Jeziorem Rożnowskim w Gródku nad Dunajcem odbyły się drugie Dożynki Gminne. Bawili się na nich okoliczni mieszkańcy i liczni turyści, którzy spędzają tu długi weekend.
Po mszy świętej w miejscowym kościele parafialnym korowód z wieńcami dożynkowymi i bukietami zielnymi przeszedł na cypel nad jeziorem, na pole namiotowe, gdzie stała estrada i kramy z różnościami.

Po oficjalnym otwarciu Dożynek odtańczono poloneza, po czym odbyła się prezentacja wieńców dożynkowych i bukietów z ziół. Między występami zespołów regionalnych odbywały się konkursy regionalne. Trzeba się było na przykład wykazać umiejętnością młócenia cepem. Specjaliści stwierdzili, że ten kto umłócił najwięcej ziarna wcale nie był najlepszym młocarzem, bo źle trzymał cep, a wygrał dlatego, że wybrał sobie największy snopek.

Starostami Dożynek byli Urszula Baziak z Siennej i Zbigniew Sadłoń z Rożnowa. Starościna gospodaruje na 7… arach, a starosta na dwóch hektarach.

W konkursie wieńców dożynkowych zwyciężyła Jelna, drugą nagrodę zdobyła Sienna, a trzecią Przydonica. Komisja konkursowa stwierdziła, że żaden z wieńców nie spełnił wszystkich wymogów regulaminowych, bo do ich budowy zastosowano w różnym stopniu tworzywa nienaturalne, ale to będzie nauka na przyszłość.

W konkursie na bukiet z ziół zwyciężyła Urszula Paczuska z… Warszawy, drugie miejsce zajęła Renata Nowak z Rożnowa, a trzecie Mikołaj Sadłoń – syn starosty dożynkowego.

Na estradzie zaprezentowały się zespoły Rożnowioki i Lipczanie. Nam utkwiła w pamięci jedna z przyśpiewek zaśpiewana przez małego lipniczanina:

Ja mały chodocek
Niewiele mi trzeba
Dwa kilo kiełbasy
Dwa bochenki chleba


Prawdopodobnie codziennie.

Pola namiotowe zapełnione były namiotami, samochodami i camperami. Turyści bawili się znakomicie. Rozbawił nas widok dziewczyny, która ubijała tłuczkiem kotlety na schodku przyczepy oryginalnego radzieckiego motocykla „Ural”.

Wieczorem spadł deszcz i nieco popsuł zabawę, ale prognozy na sobotę i niedzielę są już lepsze i weekend w Gródku powinien być udany.

JG, fot. własne
 






Dziękujemy za przesłanie błędu