Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
24/10/2017 - 06:15

Mularczyk bada czy prawo stanowione przez komunistów po wojnie było legalne

Odkąd sądecki parlamentarzysta stanął na czele sejmowego zespołu do spraw reparacji wobec Niemiec, niemal wszystkie media relacjonują jego poczynania. Teraz głośno o tym, że Arkadiusz Mularczyk zlecił w Biurze Analiz Sejmowych opracowanie kolejnej ekspertyzy.

Szef sejmowego zespołu do spraw reparacji wobec Niemiec Arkadiusz Mularczyk zlecił opracowanie kolejnej opinii dotyczącej zrzeczenia się reparacji przez rząd PRL. Eksperci mają sprawdzić, czy prawo ustanowione po wojnie przez komunistów było legalne, w szczególności pod kątem ustrojowo-prawnej ciągłości władzy II RP w czasach PRL - poinformowało  TVP info.

Arkadiusz Mularczyk wyjaśnił, że w początkowym okresie władze PRL były całkowicie kontrolowane przez Moskwę, a także zakwestionowały obowiązujące przed wojną Konstytucje: kwietniową z 1935 roku i marcową z 1921 roku. 

– Polska Rzeczpospolita Ludowa zerwała ciągłość prawną z II RP. W związku z powyższym ta sytuacja wiązała się z tworzeniem nowych fundamentów państwa, ale jednak w oparciu przede wszystkim o narzucony system zewnętrzny – powiedział poseł PiS. 

Mularczyk dodał, że ówczesny premier PRL Bolesław Bierut w momencie podpisania dokumentu o zrzeczeniu się reparacji wojennych w 1953 roku nie miał polskiego obywatelstwa.

Przypomnijmy, że zdaniem sadeckiego parlamentarzysty PiS, wyegzekwowanie od Niemiec odszkodowań należnych Polsce za szkody wyrządzone w trakcie drugiej wojny światowej może sprawić, że będą pieniądze na odbudowanie sądeckiego zamku.

Czytaj też Mularczyk jako frontmam PiS i polityczny ojciec Andrzeja Dudy

- Nie możemy go odbudować, bo to będzie kosztowało setki milionów złotych. Szukamy środków i ciągle zastanawiamy się jak go zrekonstruować - mówi poseł w rozmowie z Sądeczaninem. - Ten zamek powinni odbudować Niemcy, którzy w czasie okupacji doprowadzili do zniszczenia naszego kraju w czterdziestu procentach.

Zdaniem parlamentarzysty władze Nowego Sącza powinny się pokusić się o przygotowanie wyceny strat związanych z drugą wojną światową. To jak podkreśla  Arkadius Mularczyk, mogłoby być wsparciem działań zespołu.

Czytaj też Niemcy dadzą pieniądze na odbudowę sądeckiego zamku?

 Musimy przygotować raport, który będzie się opierał o dokumenty już wytworzone w czasach PRL. Chcemy je zaktualizować. Byłoby dobrze, gdyby poszczególne miasta i miejscowości wyceniły straty, jakie wyrządzili im Niemcy w czasie wojny. Takie działania zostały już podjęte w Jaśle. Myślę, że warto to zrobić także w Nowym Sączu. Będą do tego zachęcał prezydenta.

[email protected]. fot.J.M







Dziękujemy za przesłanie błędu