Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
01/02/2022 - 18:10

Młodzi piłkarze z Wisły Kraków pochorowali się. Sanepid ma pierwsze wyniki

Wracamy do głośnej sprawy problemów zdrowotnych młodych uczestników obozu sportowego z Akademii Wisły Kraków. Ze wspomnianego obozu, odbywającego się w ośrodku Szalowa Arena, trafiło do gorlickiego szpitala osiemnastu wymiotujących i gorączkujących chłopców.

Jak dowiedzieliśmy się w WSSE w Krakowie w tej sprawie nadal prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne. Znane są już częściowo wyniki badań, ale jeszcze nie wszystkie. Co zatem do tej pory ustalił Sanepid?

Jak już pisaliśmy, zachorowali uczestnicy obozu Akademia Wisły Kraków, którzy przyjechali do Szalowej w gminie Łużna na obóz sportowy. Uczestnicy mieli wypoczywać w tej miejscowości w dniach od 23 do 29 stycznia.

Wkrótce po dotarciu na miejsce prawie stuosobowej grupy u uczestników obozu pojawiły się problemy zdrowotne. Nastolatkowie wymiotowali, mieli biegunkę. Część uczestników miało gorączkę.

Osiemnaście osób z tej licznej grupy trafiło do Szpitala Specjalistycznego im. H. Klimontowicza w Gorlicach. Prosto z SOR-u dwunastu nastolatków przeniesiono na oddział dziecięcy. Po kilkudniowej hospitalizacji uczestnicy opuścili szpital.

Jak już pisaliśmy służby sanitarno-epidemiologiczne zaalarmowane o tym zdarzeniu pojechały niezwłocznie na miejsce, ale uczestników w ośrodku już nie było. Inspektorzy Sanepidu pobrali na miejscu do badań próbki żywności, jak również próbki wody. Także gorlicki szpital przeprowadził własną diagnostykę chorych pacjentów.

Jak dowiedział się "Sądeczanin", Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie dysponuje już częścią wyników.

- Dysponujemy już wynikami próbek żywności oraz wody, pobranych na miejscu w ośrodku – powiedział Sądeczaninowi Piotr Pokrzywa z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie. – W żywności, ani w wodzie nie wykryto żadnych chorobotwórczych bakterii. Nadal prowadzimy w tej sprawie dochodzenie epidemiologiczne.

Jak dowiedzieliśmy się pracownicy Sanepidu przeprowadzają wywiady z uczestnikami obozu dotyczące tego, co dzieci w tym dniu jadły i piły. Te informacje są jeszcze zbierane.

- Czekamy jeszcze na wyniki badań bakteriologicznych, które przeszedł personel kuchni – dodaje nasz rozmówca. – Jeszcze nimi nie dysponujemy.

Przypomnijmy też, że po przeprowadzeniu badań u uczestników obozu, okazało się, że u dwóch z nich wykryto zakażenie koronawirusem.

- Te osoby zostały objęte izolacją. Został także po stwierdzeniu tych przypadków przeprowadzony wywiad epidemiologiczny, pod kątem ustalenia osób, które powinny trafić na kwarantannę. Zostały podjęte więc standardowe działania, jak po wykryciu zakażenia COVID-19. – zauważa Piotr Pokrzywa z WSSE w Krakowie. – Na ten moment mamy również informację z gorlickiego szpitala, która została nam przekazana telefonicznie, że w wyniku przeprowadzonych badań u uczestników obozu, którzy trafili do szpitala nie stwierdzono bakterii salmonella, ani też nie stwierdzono zatrucia wirusowego, ale zaznaczam chodzi o osoby, od których pobrano materiał do badania.

Pełna dokumentacja zostanie przesłana do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorlicach, która pod nadzorem WSSE w Krakowie prowadzi dochodzenie epidemiologiczne. Ośrodek Szalowa Arena działa normalnie.

- By z urzędu wstrzymać działalność takiej czy innej placówki, muszą być stwierdzone naruszenia higieniczno-sanitarne, które naruszają obowiązujące przepisy i stanowią zagrożenie dla zdrowia ludzi – precyzuje Piotr Pokrzywa. – We wspomnianym obiekcie, po kontroli warunków bytowych (pokojów) nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. W kuchni, po kontroli sanitarnej również nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.

Sanepid nie miał żadnych zastrzeżeń, co do stanu sanitarnego obiektu. Służby sanitarno-epidemiologiczne dalej szukają źródła, które wywołało u nastolatków opisywane wyżej objawy. ([email protected]), Fot. Zdjęcie ilustracyjne/ UM Gorlice.







Dziękujemy za przesłanie błędu