Michał Kądziołka chce zmian w Radzie Miasta Nowego Sącza
Chodzi o funkcję wiceprzeewodniczącego Rady. Przypomnijmy, że po wykluczeniu radnego Artura Czerneckiego z klubu PiS-Wybieram Nowy Sącz, nie ma w prezydium reprezentanta tego klubu.
- Naszym zdaniem w prezydium rady miasta powinni być przedstawiciele każdego klubu w radzie – mówił na konferencji prasowej radny Michał Kądziołka, przewodniczący klubu PiS-Wybieram Nowy Sącz. – Obecnie największy klub w radzie, czyli nasz nie ma swojego przedstawiciela.
- Mamy nadzieję, że zmieni się to niebawem. Uważamy, że teraz piłeczka jest po stronie przewodniczącego rady i innych klubów, które obecnie w radzie mają większość, by wywiązały się ze swojej obietnicy, by klub PiS-Wybieram Mowy Sącz mógł mieć swojego przedstawiciela w prezydium.
Przewodniczący Michał Kądziołka przyznał, że jeżeli taka sytuacja będzie miała miejsce to oczywiście radni klubu, którym kieruje zbiorą się na posiedzeniu i podejmą decyzję kto z ramienia wspomnianego klubu wejdzie do prezydium rady. Nadmienił też, że umowa dżentelmeńska z osobami zasiadającymi obecnie w prezydium rady nie została do tej pory zrealizowana.
- Mamy nadzieję, że nasi koledzy i koleżanki z koalicji większościowej wywiążą się ze swojego zobowiązania i stworzą nam warunki do tego, aby nasz przedstawiciel mógł się w tym prezydium znaleźć – dodał Kądziołka.
Zapytany, kto mógłby zająć miejsce w prezydium, radny Kądziołka odparł, że może to być każdy radny z klubu PiS-Wybieram Nowy Sącz – dodał radny Kądziołka.
– Mamy osoby bardzo zaangażowane w pracy na rzecz miasta. Jeśli taka możliwość zostanie nam stworzona to na pewno taką decyzję z koleżankami i kolegami radnymi podejmiemy – zauważył.
Obecnie w prezydium rady zasiadają: przewodniczący Krzysztof Głuc i jako wiceprzewodniczący radni: Krzysztof Ziaja (klub Koalicja Nowosądecka), Tadeusz Gajdosz (klub Koalicja Obywatelska) i Artur Czernecki.
Radny Krzysztof Głuc zastąpił w maju tergo roku odwołaną z tej funkcji radną Iwonę Mularczyk.
Z poprzedniego składu w prezydium rady pozostał jedynie Artur Czernecki, jednak od września nie jest już członkiem klubu PiS sądeckiej rady miasta. Powodem wykluczenia radnego była jego nieobecność w czasie głosowania nad uchwałą dającą zielone światło budowie spalarni.
Radny Artur Czernecki przyznaje, że, choć od zmian w prezydium rady upłynęło już ponad pół roku, nie otrzymał do tej pory żadnych dokumentów, które potwierdzałyby jego usunięcie z klubu PiS-Wybieram Nowy Sącz. O tym, że został wydalony z tego klubu dowiedział się z mediów.
Czytaj na następnej stronie - TUTAJ