Maszkowice: 16-latek z urazem głowy zmarł podczas operacji

Do wypadku doszło wczoraj około południa.
- W jednym z domów jednorodzinnych w Maszkowicach doszło do wypadku w wyniku, którego 16-latek doznał ciężkich urazów głowy – powiedział naszemu portalowi sierż. sztab. Paweł Grygiel, rzecznik prasowy Komendy Policji w Nowym Sączu. - Z miejsca zdarzenia został natychmiast przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Chłopiec trafił na stół operacyjny. Obrażenia, które odniósł w wyniku wypadku okazały się na tyle poważne, że 16-latek zmarł podczas operacji.
- Ze wstępnych ustaleń poczynionych na miejscu zdarzenia wynika, że do wypadku doszło podczas, gdy 16-latek korzystał z windy – dodaje st. sierż. Grygiel. - Głowa nieletniego została przygnieciona między drzwiami przemieszczającej się w górę windy, a stropem budynku między parterem a piętrem domu. Winda znajduje się na zewnętrznej ścianie budynku jednorodzinnego. Korzysta z niej matka 16-latka, która jest osobą niepełnosprawną i porusza się na wózku inwalidzkim.
Na miejscu zdarzenia pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z komisariatu w Starym Sączu.
(MIGA)
Fot. (MIGA)