Małanką wyznawcy prawosławia i grekokatolicy żegnają stary rok!
Krynica i jej okolice są związane z historią Łemków, grupą etniczną górali karpackich, zamieszkujących obszary wzdłuż głównej linii Karpat Wschodnich, po stronie polskiej był to Beskid Niski, częściowo Beskid Sądecki i Bieszczady, a po stronie słowackiej tereny aż do Tatr. Obecnie należą do dwóch Kościołów: Greckokatolickiego i Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
13 stycznia żegnają stary rok, bawiąc się balach, organizowanych przez środowiska mniejszości czy cerkiewne bractwa. Dawniej tego dnia ludzie płatali sobie nawzajem figle, żartowali i wróżyli. Młodzi potrafi gospodarzowi zatkać komin, wysypać popiołem drogę lub schować furtkę w różne miejsca.
Dzisiaj forma witania nowego roku według kalendarza juliańskiego nie odbiega od gregoriańskiego sylwestra. Obowiązkowy jest szampan, piękne kreacje, łemkowska i ukraińska muzyka oraz dobry humor. A o północy wzajemne życzenia „Aby nowy 2020 rok nie był gorszy od poprzedniego!”
Istnieje kilka nazw zabaw, związanych z witaniem nowego roku. Jedni nazywają je „małanką” (od Melanii, która świętuje imieniny), a inni „szczodrym wieczarem” .
Katolicy witają nowy rok z 31 grudnia na 1 stycznia, natomiast wyznawcy obrządków wschodnich 13 dni później. To na skutek różnic między kalendarzem juliańskim a gregoriańskim.
(MK) fot. ilustracyjne aut.