Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
28/04/2020 - 08:20

Lasy w Polsce wysychają, a jak jest w naszym regionie?

W lasach na terenie całego kraju sytuacja z każdym dniem ciepłej, słonecznej pogody robi się już nie poważna, ale dramatyczna. W większości nadleśnictw w Polsce obowiązuje najwyższy – trzeci stopień zagrożenia pożarowego. Lasom doskwiera susza. Najgorzej jest w centrum kraju. Tam wprowadzono, z uwagi na tragiczną sytuację, zakaz wstępu do lasu. W naszym regionie nie ma jeszcze dramatu, ale sytuacja jest... poważna. Widoczna susza dopadła już lasy w Nadleśnictw: Piwniczna Zdrój, Nawojowa, a w powiecie gorlickim – problem może być w Nadleśnictwie Łosie.

W Nadleśnictwie Stary Sącz dominują lasy jodłowe (prawie 60 proc. wszystkich gatunków), dużo jest buka (30 proc.), ale występują także i inne gatunki, które są przemieszane z jodłą i bukiem. To wbrew pozorom jest dobra sytuacja, bo lasy tylko i wyłącznie sosnowe  albo świerkowe bardziej narażone są na zagrozenie pożarowe. Dlaczego?

Otóż te dwa gatunki wydzielają olejki eteryczne, które, niestety podnoszą palność.

Tak optymistycznie, jak w Nadleśnictwie Stary Sącz nie ma niestety w sąsiadującym Nadleśnictrwie Piwniczna Zdrój.

- My obserwujemy ogromny niedobór wilgoci, podobnie, jak w większości lasów Sądecczyzny. Widać, że lasy są bardzo przesuszone. O tej porze roku, przy występowaniu opadów deszczu rozwija się już roślinność dna lasu czyli rośliny zielne, krzewy. Teraz nie są mocno zazielenione. Dlaczego? Dlatego, że występuje ogromny niedobór wilgoci nie w głębszych warstwach lasu, ale na jego powierzchni i dlatego też zagrożenie pożarowe ciągle jest poważne.

Nadleśniczy Stanisław Michalik przywołał przykład pożaru lasu , sprzed kilku dni, który wybuchł w Żegiestowie.

- W dnie gęstego lasu bukowego tego zielonego runa, które jest już zwykle o tej porze roku, w ogóle nie było. Zapaliły się suche bukowe liście i uschnięte drzewa. Dlatego ten pożar był trudny do opanowania – mówi nadleśniczy. - Na szczęście strażacy go opanowali i wygasili.

W Nadleśnictwie Piwniczna Zdrój jest kilkadziesiąt miejsc - oczek wodnych w ramach małej retencji górskiej. W tym nadleśnictwie przeważają lasy bukowe (ponad 50 proc.), jest jodła, sosna modrzew i świerk

W Nadleśnictwie Łosie (powiat gorlicki) sytuacja nie jest jeszcze tak trudna, ale...

- Beskid Niski słynie z tego, że jest deficytowy w zasoby wodne – mówi nadleśniczy Bartłomiej Sołtys. - Bardziej deficytowy, niż Beskid Sądecki. Dla przyrody nie jest to jeszcze problem. Trochę śniegu w wyższych partiach lasu jeszcze leżało do niedawna, dlatego minimalny zasób wody jeszcze jest. Drzewa są zabezpieczone.

Jednak z uwagi na utrzymującą się w kraju suszę w lasach apelujemy o odpowiedzialne korzystanie z nich i respektowanie bezwzględnego zakazu stosowania otwartego ognia.

[email protected], fot. Nadleśnictwo Stary Sącz.







Dziękujemy za przesłanie błędu