Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
12/07/2013 - 11:30

Kupujesz tani miód? Uważaj! Może być z Chin

Miód miodowi nierówny. Kupując złocisty nektar taniej niż zazwyczaj narażamy się nie tylko na kontakt z antybiotykami, jakie w Chinach podaje się pszczołom, ale i na kontakt z metalami ciężkimi. Niweluje to właściwości zdrowotne miodu, który w takiej sytuacji może bardziej zaszkodzić, niż pomóc.
Jak podała Polska Agencja Prasowa, unijna organizacja rolników Copa-Cogeca zaapelowała kilka dni temu do Komisji Europejskiej o podjęcie działań w sprawie wwozu na teren UE taniego miodu z Chin. W Chinach koszty produkcji i robocizny są niższe niż w UE, co przekłada się na cenę miodu. Unijni rolnicy domagają się, by Komisja Europejska wzmocniła monitoring i kontrole oraz by rozważyła możliwości zastosowania środków antydumpingowych przeciw tym importom, choćby nałożenia dodatkowego cła na ten produkt.
UE produkuje ok. 215 tys. ton miodu rocznie, co starcza na pokrycie 60 proc. zapotrzebowania na ten produkt. W ciągu ostatnich pięciu lat import miodu z Chin wzrósł o blisko 50 proc., głównie z powodu niskich cen. Ceny miodu z Chin są niższe od wszystkich innych miodów i co najmniej dwa razy niższe od cen unijnych.
W 2012 roku produkcja miodu w Polsce wyniosła ok. 18 tys. ton. Średnia produkcja miodu z ostatnich dziesięciu lat to 15 tys. ton rocznie. Wyjątkowo niekorzystny ze względu na warunki pogodowe był 2010 rok, kiedy to pszczelarze uzyskali tylko 12,5 tys. ton miodu. Rok później odrobili straty, uzyskując 23 tys. ton. Mimo to Polska importuje coraz więcej miodu. O ile w 2002 r. import wynosił zaledwie 4,6 tys. ton, to już 2012 osiągnął poziom 14,2 tys. ton. Według prognozy Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w 2013 roku do Polski sprowadzone zostanie ponad 15 tys. ton miodu.
Czy w Nowym Sączu możemy kupić miód z Chin?
- Nie ma u nas takiego miodu, przynajmniej ja nie widziałem go w żadnym sklepie na terenie miasta – mówi Narcyz Kędziora, kierownik biura Karpackiego Związku Pszczelarzy w Nowym Sączu. – Miody importowane, dostępne u nas w sprzedaży, pochodzą głównie z Ukrainy, Czech, Słowacji i Węgier – dodaje.
Innego zdania jest Nikodem Waśko, właściciel sklepu pszczelarskiego.
- Można trafić w sprzedaży na miody pochodzące z Chin – uważa. – Niedawno media donosiły nawet, że wycofano partie miodu ze sklepów należących do jednej z największych sieci handlowych w Polsce. Powodem było odkrycie w składzie miodu antybiotyków. W Polsce nie wolno dawać im pszczołom, w Chinach jest to dozwolone. Słyszałem również o cofnięciu z granicy przez celników miodów importowanych z zagranicy – dodaje.
Antybiotyki to nie wszystko, co można znaleźć w miodzie z Chin. Bywają w nim również metale ciężkie.
- Cena takiego miodu jest niższa i wiele osób może się na to skusić – mówi Waśko. – Uważam jednak, że mimo wszystko warto kupować miody polskie, są co prawda o wiele droższe, ale mają gwarancję tego, że są naturalnego pochodzenia, a więc na pewno nie zaszkodzą – przekonuje.
- Na chwilę obecną nie mamy żadnego sygnału z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, by podjąć jakiekolwiek działania dotyczące importowanego miodu – mówi dyrektor nowosądeckiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej, Jarosław Piechowicz. – Gdy dostajemy wytyczne z UOKiK, pobieramy próbki miodów i wysyłamy je do laboratorium, ono zaś stwierdza, czy skład miodu zgadza się z tym, co producent podaje na oznaczeniu. Zdarzało się, że konsumenci bywali wprowadzani w błąd, co innego widniało na nalepce, co innego zaś było w słoiku – dodaje.
Sądecka inspekcja handlowa jakiś czas temu przeprowadzała kontrole na zawartość metali ciężkich w sprzedawanych w Nowym Sączu miodach, jednak badania nie wykazały w próbkach obecności niedozwolonych substancji. Mimo to kupując miód trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem. Podejrzanie niska cena najczęściej oznacza niską jakość, to zaś przekłada się na możliwą obecność niedozwolonych prawem substancji. Taki miód na pewno nam nie pomoże, a może wręcz zaszkodzić.

ZOG
Fot. sxc.hu
 






Dziękujemy za przesłanie błędu