Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
02/01/2013 - 14:09

Ktoś zapalił ognisko w ponad 200-letnim dębie „Jagiełło”

W pierwszy dzień Nowego Roku strażacy ratowali płonący pomnik przyrody. Ktoś podpalił 200-letni dąb przy ruinach zamku.
Strażacy zgłoszenie o palącym dębie odebrali wczoraj (1 stycznia) około godz. 8.50. Z informacji wynikało, że ogniem zajęte jest jedno z drzew rosnące na zielonym skwerze przy ul. Kazimierza Wielkiego. Na miejsce udali się strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Nowym Sączu.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że pali się dąb w okolicach ruin zamku. Jak strażacy dojechali na miejsce okazało się, że jest to pomnik przyrody – mówi bryg. Marian Marszałek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu. - Drzewo w środku było drenowane, a ogień wypełniał środek pnia. Pożar udało się szybko ugasić. Przyczyną było podpalenie – dodaje.
Podpalenie zostało zgłoszone do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Nowego Sącza. Dzisiaj (2 stycznia) jeden z pracowników udał się na oględziny drzewa.
- Trzeba było sprawdzić jak poważne uszkodzenia wyrządził ogień temu pomnikowi przyrody. Prawdopodobnie ktoś zapalił w środku drzewa ognisko – zaznacza Małgorzata Grybel, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Dąb został częściowo nadpalony wewnątrz pnia. Ogień strawił próchno, ale z wstępnych ustaleń wynika, że nie będzie to miało negatywnych skutków na to ponad 200-letnie drzewo – dodaje.
Na terenie Nowego Sącza rośną 24 pomniki przyrody, czyli drzewa o szczególnej wartości przyrodniczej, naukowej, kulturowej, historycznej lub krajobrazowej oraz odznaczające się indywidualnymi cechami, wyróżniającymi je spośród innych tworów. W sumie jest to ponad 200 sztuk, na które składają się pojedyncze okazy oraz grupy drzew i aleje.

(ALF, MIGA)
Fot. (ALF)






Dziękujemy za przesłanie błędu