Kto ma tu ginąć jak nie uczniowie skoro to ulica Szkolna?

Zdjęcie zostało wykonane na ulicy Szkolnej, przy której znajduje się szkoła właśnie. A szanowny kierowca audi zaparkował tak, że z chodnika nijak skorzystać nie można. Okej, zaraz padnie hasło: no przecież są ferie. Ale czy to oznacza, że nikt już tędy nie chodzi? Jak ma się przedostać matka z wózkiem? A nawet jeśli idzie z dzieckiem, które już chodzi – to jaki przykład mu da z konieczności schodząc na ulicę. A już w ogóle trudno sobie wyobrazić jak tędy miał się przedostać rodzic czy opiekun, gdy jedno dziecko w wózku a drugie obok a do tego reklamówki z zakupami.

Zobacz też: Dramat na obozie w Gródku nad Dunajcem. 11-letni harcerz postrzelony w szyję

Ale wiecie, co mnie osobiście najbardziej poraża w takich sytuacjach? Ano to, że w każdym innym cywilizowanym państwie, choćby skandynawskim, podobne zachowanie jest nie do pomyślenia a kary są tak wysokie, że nikomu nawet do głowy nie wpadnie – niezależnie od tego jak bardzo się spieszy – by tak samochód postawić. Ba. Ręczę Wam z własnych obserwacji, że natychmiast ktoś by zadzwonił na policję a gdyby był świadkiem, jak kierowca wysiada z auta błyskawicznie by go sprowadził na ziemię. Zrugany natomiast sprawca, zamiast wdawać się w pyskówkę spaliłby się ze wstydu, przeprosił i przeparkował. A co się dzieje na naszym polskim podwórku? Totalna obojętność a jeszcze dziennikarzom napiętnującym podobne zachowanie obrywa się, że się czepiają, że mogliby sobie znaleźć lepszy temat do pisania.

Na zakończenie zadam tylko jedno pytanie. Kogo obciążylibyście winą gdyby inny kierowca potrącił tu pieszego, który zszedł na jezdnię by ominąć tak bezmyślnie zaparkowany samochód? Kogo?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected] Fot.: Czytelnik