Krynica-Zdroj z budżetem na 2019 rok. Jeden głos był przeciwko. Dlaczego?
28 grudnia odbyła się III sesja Rady Miasta Krynicy-Zdroju, podczas której najważniejszym punktem było głosowanie nad przyszłorocznym budżetem. Wcześniej Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie (Zespół Zamiejscowy w Nowym Sączu) pozytywnie go zaopiniowała.
- Jest to opinia pod względem poprawności prawnej przygotowania budżetu.- przypomniała wiceprzewodnicząca Katarzyna Zygmunt - Nie odzwierciedla, nie ocenia i nie wyraża opinii na temat odbicia w budżecie potrzeb i wniosków składanych przez mieszkańców.
Za przyjęciem projektu budżetu na 2019 rok głosowało 12 radnych. 1 radna (Katarzyna Zygmunt) była przeciw, 1 (Iwona Grzebyk-Dulak) wstrzymała się od głosu. Wiceprzewodnicząca Katarzyna Zygmunt zwróciła uwagę na niską, jej zdaniem, bo wynoszącą 200 tysięcy złotych kwotę przeznaczoną w budżecie na działalność wszystkich klubów sportowych w gminie.
- Budżet traktuję całościowo, przypominam, że zaciągnęliśmy kredyt na spłatę długów Centrum Kultury. – wyjaśniał burmistrz Piotr Ryba.
Sytuację zadłużenia Centrum Kultury omówiła skrótowo Julia Dubec-Dudycz, dyrektor tejże placówki od 22 listopada.
- Istniejące, olbrzymie zadłużenie, częściowo udało się już pokryć. Zapłacone zostały faktury związane z gażami artystów, zaproszonymi na 52. Festiwal im. Jana Kiepury. Było to niezbędne, pomijając sprawy karnych odsetek i wezwań przedsądowych, do wywiązania się z umowy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To był priorytet. – mówiła Julia Dubec- Dudycz, - Gdybyśmy tego nie zrobili, Centrum Kultury zmuszone byłoby oddać dotację w wysokości 400 tysięcy złotych i zostałaby cofnięta dotacja na 2019 i 2020 rok.
Rajcy, głosami 12 za, 1 przeciw i 1 wstrzymującym się, przyjęli również zaopiniowaną pozytywnie przez Regionalną Izbę Obrachunkową Wieloletnią Prognozę Finansową.
Odbyła się również uroczystość przekazania Złotego Herbu Krynicy-Zdroju, najważniejszego odznaczenia miasta, dla przedsiębiorcy i społecznika Pawła Kukli.- Dziękuję za ten zaszczytny tytuł. Nie wiem, czy mi się należy, bo to zwykła praca społeczna. Nagrodę tę zadedykuję wszystkim tym, którzy potrafią patrzeć dalej niż koniec swojego nosa i robić więcej coś dla małej ojczyzny, jaką jest Krynica-Zdrój”. - mówił odznaczony.
(MK) fot. aut.