Koronawirus: żołnierze będą stacjonować w centrum Nowego Sącza do odwołania

Żołnierze 16. Batalionu Powietrznodesantowego stacjonują w Nowym Sączu! Wojsko współpracuje z Karpackim Oddziałem Straży Granicznej, walcząc na granicy z rozprzestrzeniającym się koronawirusem.

W sytuacji poważnego zagrożenia dla zdrowia mieszkańców, wywołanego epidemią koronawirusa, w związku z przywróceniem tymczasowej kontroli granicznej, funkcjonariusze 6. Brygady Powietrznodesantowej rozszerzyli zakres wsparcia administracji publicznej.

Od kilku dni żołnierze 16. Batalionu Powietrznodesantowego wspomagają działania straży granicznej na południu. – Mamy wiele jednostek, działamy w ramach wojskowych zgrupowań zadaniowych na terenie województwa małopolskiego – mówi major Ireneusz Stasiński, szef sekcji wychowawczej 6BPD.

Przed budynkiem, w którym stacjonuje kilkudziesięciu żołnierzy, stoją ciemnozielone samochody osobowo-ciężarowe. – Dzięki uprzejmości prezydenta miasta udało się zakwaterować wojsko w Nowym Sączu. Żołnierze współpracują z Karpackim Oddziałem Straży Granicznej – wspólnie wyjeżdżają na posterunki.

Funkcjonariusze pracują w następującym systemie pracy: 12 godzin na posterunku, 12 godzin odpoczynku. – Mimo to żołnierze cały czas są w gotowości – dodaje major. – Staramy się ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jak udało nam się dowiedzieć, jednostka będzie prowadzić działania w naszym regionie do odwołania.

Sądeckie restauracje i przedsiębiorcy wspierają żołnierzy walczących z groźnym wirusem na granicy.

[email protected], fot. KK