Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
09/03/2020 - 16:30

Koronawirus już niedaleko Nowego Sącza [AKTUALIZACJA]

Z godziny na godzinę rozprzestrzenia się w naszym kraju koronawirus. Jeszcze rano była mowa o jedenastu zarażonych, teraz to już szesnaście osób. Niestety, kolejny przypadek zakażenia jest już niedaleko nas. Śmiertelna choroba dotarła do Krakowa.

Wiadomość o nowym przypadku pacjenta zakażonego koronawirusem potwierdził dyrektor szpitala imienia  Stefana Żeromskiego w Krakowie Jerzy Friediger. Na oddziale zakaźnym przebywa ponad 60-letni pacjent.

Czytaj też Miał tylko szesnaście lat. Dlaczego zabiła go jazda na nartach na Magurze  

- Tak jak się spodziewaliśmy, koronawirus dotarł także do Małopolski. Mamy pierwszy przypadek potwierdzonego zakażenia. To pacjent w sile wieku, który wrócił z Włoch. Kilka dni po powrocie źle się poczuł. Został przewieziony karetką z domu do Oddziału Chorób Zakaźnych Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, gdzie aktualnie przebywa pod opieką lekarzy, a jego stan jest stabilny – mówił wojewoda małopolski Piotr Ćwik na dzisiejszym briefingu prasowym.

Jak podkreślił wojewoda, chory  zastosował się do wskazanej ścieżki postępowania, nie narażając niepotrzebnie innych osób.

Cały czas przypominamy, że gdy ktoś podejrzewa u siebie zakażenie koronawirusem, absolutnie nie powinien udawać się do przychodni czy do szpitalnych oddziałów ratunkowych – podkreślił wojewoda.

 O procedurach sanitarno-epidemiologicznych, które zostały zastosowane w przypadku pacjenta, mówił małopolski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny Jarosław Foremny.

 - Pacjent przyleciał samolotem do Warszawy. Wypełniona karta lokalizacyjna pozwoli warszawskim służbom ustalić krąg osób, które odbywały tę podróż razem z nim i poddać te osoby kwarantannie. Jesteśmy w bieżącym kontakcie z naszymi odpowiednikami w Warszawie. Mamy też przeanalizowaną tę sytuację na poziomie Krakowa.

Czytaj Sztab kryzysowy w Nowym Sączu pisał czarny scenariusz dla koronawirusa

- Pacjent po powrocie do Polski skontaktował się z sanepidem i zastosował do przekazanych wskazówek, ograniczając wszelkie kontakty i prowadząc samoobserwację. Gdy wystąpiły u niego objawy czyli  kaszel, wysoka gorączka, ponownie skontaktował się z sanepidem i wezwał karetkę. Chciałbym przy tym podziękować jego pracodawcy, który po jego powrocie z Włoch,  od razu, prewencyjnie, oddelegował go do pracy zdalnej. Dziękuję również pacjentowi za tak odpowiedzialne, wręcz modelowe podejście oraz stosowanie się do naszych zaleceń  – wyjaśniał dyrektor Jarosław Foremny.

[email protected] fot. archiwum







Dziękujemy za przesłanie błędu