Komu chciał dać bukiet róż, który wiózł w bagażniku... Zderzył się z ciężarówką [ZDJĘCIA]

Z jaką prędkością jedzie się na autostradzie? Poniżej setki prawie nikt nie schodzi. Czy w sobotnie popołudnie zdarzył się cud na A4? Kierowca osobówki przeżył zderzenie z tirem.

Maska samochodu wygląda jak zmiażdżona puszka. Spod zmasakrowanej tylnej klapy widać wiązankę kwiatów. Komu chciał ją wręczyć kierowca mazdy, który miał niesamowite szczęście? Przeżył zderzenie z ciężarówką na autostradzie A4. Ten cud zdarzył się w Krakowie przy węźle tynieckim.

czytaj też To był dzień jak z koszmaru. Sześć rozbitych aut. Jeden kierowca zniknął bez śladu [ZDJĘCIA]

Było po godzinie czternastej, kiedy mazda zaczęła wyprzedzać jadący przez nią tir. - Kierowca osobówki przy zmianie pasa, z lewego na prawy, utracił kontrolę nad autem – mówi Bartosz Izdebskiz biura prasowego komendy wojewódzkiej policji. – Uderzył w bok ciężarówki jadącej z prawej strony – dodaje policjant.

czytaj też Tak jeżdżą kierowcy w Nowym Sączu. Ten ranking mówi wszystko?

czytaj też Ich szczęście trwało tylko czterdzieści minut… Potem wszystko runęło jak domek z kart

Kierowca mazdy ze zderzenia… wyszedł bez szwanku. Prawa nitka autostrady w kierunku Katowic była zablokowana przez blisko dwie godziny. ([email protected]) fot. Patrol998-Małopolska.

Skomentuj