Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
08/08/2012 - 23:12

Kaczyński wznawia Festiwal im. Kiepury. Będzie „objazdowy”

Jesienią wznawiam Europejski Festiwal im. Jana Kiepury, który nie będzie odbywał się, jak dotychczas w jednym miejscu, tylko w formie przystanków odwiedzi wiele miast w Polsce i zagranicą - ogłosił Bogusław Kaczyński, który przez wiele lat organizował imprezę w Krynicy Zdroju. Burmistrz Dariusz Reśko nie obawia się jednak tej konkurencji: -Takich koncertów jest wiele. A „Festiwal Kiepurowski” w Krynicy jest jeden jedyny i zawsze taki będzie.
Przypomnijmy, że w marcu Bogusław Kaczyński niespodziewanie odwołał Europejski Festiwal im. Jana Kiepury w Krynicy Zdroju i zapowiadał jego przeniesienie do innego miasta. Prowadził go od 28 lat (był w sumie na 29 edycjach), a w formule Festiwalu Europejskiego organizował od 2003 roku. Za powód rezygnacji podał stratą finansową po ostatniej edycji, brak dotacji i porozumienia z władzami miasta. Burmistrz Dariusz Reśko prosił, by znany konferansjer i miłośnik muzyki poważnej zmienił zdanie i wyliczał, o jakie kwoty wsparcia festiwalu się postarał. Wywiązał się jednak spór i w Wielki Piątek Kaczyński ostatecznie zrezygnował z przeglądu w uzdrowisku, a miasto wróciło do tytułu Festiwal im. Jana Kiepury w Krynicy Zdroju i zorganizowało go samodzielnie, jak robiło to od 1967 roku. - Festiwal jest własnością miasta i do tej formuły, która panowała do 2003 roku, wracam. Póki ja jestem burmistrzem, tak będzie. Zmieniona formuła okazała się bowiem nieskuteczna - zaznaczył wtedy burmistrz Reśko.

W sobotę (11 sierpnia) rusza właśnie 46. Festiwal im. Jana Kiepury w Krynicy, a tymczasem Bogusław Kaczyński ogłosił na swojej stronie internetowej „wiadomość z ostatniej chwili”: wznawia Europejski Festiwal im. Jana Kiepury w nowej formule.  Będzie z nim odwiedzał miasta w Polsce i zagranicą.

Pierwszy Przystanek Europejskiego Festiwalu odbędzie się w Hali MOSiR w Mielcu 10 września. Następny - w Sali Kongresowej w Warszawie 16 listopada i w Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie dwa dni później. Na kolejne koncerty z tego cyklu gospodarz gali już zaprosił do Poznania, jeszcze w listopadzie, a także w grudniu do Hali Arena w Łodzi.

- Czas Euro dobiega końca. Mam nadzieję, że Polacy po tych piłkarskich emocjach z przyjemnością spotkają  się ze mną na festiwalowych koncertach - napisał  Bogusław Kaczyński. Chwali nową formułę objazdową: - Festiwal stanie się w ten sposób jeszcze bardziej dostępnym dla wszystkich wydarzeniem artystycznym. Otrzymałem wiele zaproszeń z większych i mniejszych miast, z Krakowa, Katowic, Sosnowca, Mielca, Lublina, a nawet dalekiego Toronto i Chicago. Analizuję te propozycje i na bieżąco będę Państwa informował o kolejnych Przystankach Europejskiego Festiwalu im. Jana Kiepury. Wierzę, że na tych koncertach spotkam swoją dawną, ale także nową publiczność. Będziemy wspólnie słuchali pięknej muzyki operowej, operetkowej, musicalowej i piosenek w wykonaniu wielkich gwiazd scen  muzycznych oraz znakomitej Orkiestry Filharmonii Śląskiej w Katowicach.

Ogłosił też, że czeka na zaproszenia od kolejnych miast. - Czekam na dalsze zgłoszenia od prezydentów, burmistrzów miast oraz dyrektorów firm, którzy chcieliby również u siebie gościć kolejny Przystanek Europejskiego Festiwalu im. Jana Kiepury. Naprawdę warto! - stwierdził. - W przeszłości Europejski Festiwal im. Jana Kiepury cieszył się ogromnym, rzec by można rekordowym zainteresowaniem publiczności z całego kraju i z najdalszych zakątków świata. Mam nadzieję, że znów się spotkamy i będziemy świętowali niepowtarzalne wydarzenia muzyczne, którym patronuje Jan Kiepura. Ja będę gospodarzem tych wieczorów i będę wszystkich Państwa najserdeczniej,  jak tylko potrafię, witał - zaznaczył.

Burmistrz Krynicy Zdroju konkurencji się jednak nie obawia. Uważa, że festiwali może być wiele, ale ten w Krynicy - tylko jeden. Festiwali wiele, ale w Krynicy tylko jeden. - Rozumiem, że dyrektor Kaczyński jest zdeterminowany i próbuje realizować plan, który sygnalizował, czyli nową formułę przystanków. Ale takich koncertów odbywa się w Polsce dużo. Nasz jest jeden jedyny i zawsze taki będzie - mówi Dariusz Reśko. Podkreśla, że uzdrowisko robi swoje: festiwal rusza w sobotę, ma znakomity repertuar, którego „ jeszcze nigdy w Krynicy nie było”. - Takie są opinie, które spływają od znawców i widzów. Mamy się czym pochwalić - stwierdza gospodarz Krynicy. - Decyzja Bogusława Kaczyńskiego o rezygnacji z naszego festiwalu była jednostronna, szanuję ją, lecz my będziemy we własnym zakresie imprezę  rozwijać. Pogodziliśmy się już, że pod inną dyrekcją. Może na jakimś etapie będziemy nawet konkurować z panem Kaczyńskim, ale nie obawiam się tego, bo prócz 46 lat tradycji mamy też to wyjątkowe miejsce, jakim jest Krynica. Tę wielką wartość, dla której też na nasz festiwal melomani przyjeżdżają.

Dariusz Reśko planuje już przyszłoroczną i kolejne edycje rozwijać o nowe, ciekawe elementy, żeby wydarzenie zajęło najwyższą pozycję festiwalową nie tylko w Polsce. - Na to zasługuje tradycja festiwalu i osoba Jana Kiepury - dodaje.

Na zdjęciach - otwarcie „Festiwalu Kiepurowskiego” w Krynicy w 2011 roku.

Historia rozstania Bogusława Kaczyńskiego z Krynicą: Z braku pieniędzy Festiwal Kiepurowski w Krynicy odwołany  >  Reśko: Festiwal Kiepurowski w Krynicy się odbędzie!  >  Bogusław Kaczyński: Było milczenie i 100 tys. zł straty  >  Reśko o szantażu i półprawdach. „Wyciszmy emocje...”  >  Krynica: Festiwal Kiepurowski jest nasz! Będzie lepszy  >  Reśko: Dłużej na Kaczyńskiego czekać nie mogę  >  Klęska urodzaju. Władze Krynicy dopinają program festiwalu Kiepury  >  Powraca słowik, czyli 46. Festiwal im. Jana Kiepury  >  Kiepura zawładnął Krynicą. Flagi zapraszają na koncerty  >  Jurorka "Bitwy na głosy" twarzą Festiwalu im. Jana

 

(BW)

Fot. BK







Dziękujemy za przesłanie błędu