Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
28/01/2022 - 20:35

To już antykatolicka furia? Raport Ordo Iuris o przestępstwach z nienawiści

Wulgarne napisy na murach świątyń, wdzieranie się do kościołów w czasie mszy, skatowani ma śmierć duchowni, do takich aktów agresji wobec osób wierzących dochodzi w Polsce. Czy to już antykatolicka furia? Czy w naszym kraju rośnie skala przestępstw popełnianych z nienawiści? Na to pytanie próbuje znaleźć odpowiedź Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, który opublikowała na ten temat raport.

Jak wynika z raportu Ordo Iuris w ostatnich latach wzrosła skala czynów zabronionych określanych jako tak zwane przestępstwa z nienawiści. Pokazują to statystyki Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, policji czy prokuratury. W Polsce zwiększyła się szczególnie liczba przypadków obrazy uczuć religijnych oraz przemocy lub znieważenia z powodu przynależności wyznaniowej ofiary.

- To dokument, który od strony dogmatycznej, naukowej dotyka problematyki przestępstw z nienawiści. Problematyki niezwykle żywej w dzisiejszej debacie doktrynalnej, ale również niezwykle donośnej  dla debaty publicznej – mówił podczas prezentacji raportu prezes Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski, który przytaczał wstrząsające przykłady przemocy wobec duchownych.  

- W ubiegłym roku, w listopadzie, w siedleckim parku został śmiertelnie pobity zakonnik, ojciec Maksymilian Świerzewski. Także w ubiegłym roku doszło do jeszcze dwóch ataków ze skutkiem śmiertelnym na  kapłanów.

- Także w  ubiegłym roku – mówił Kwaśniewski-  polscy celebryci wykorzystywali naruszenie uczuć religijnych po to, żeby budować swoją rozpoznawalność, unikając odpowiedzialności karnej. Działacze społeczni, tacy jak liderzy strajku kobiet, publicznie pochwalali ataki na świątynie.  Zachęcając do tych ataków, nie spotykają się z żadnymi konsekwencjami prawnymi – zaznaczał prawnik. -  W ubiegłym,  roku także politycy z pierwszych stron gazet nawoływali do opiłowania przywilejów katolików.  Nie trzeba było czekać, żeby w zwulgaryzowanej formie  to nawoływanie zostało zrealizowane  przez chuliganów w województwie lubelskim. Piłami mechanicznymi ścinali przydrożne krzyże – mówił  podczas prezentacji raportu prezes Irdo Iuris. Cały raport możesz przeczytać TUAJ

Przypomnijmy, że Zwolennicy prawa do aborcji próbowali się wedrzeć między innymi  do katedry świętego Jana w Warszawie. W kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy nabożeństwo zakłócili.  Do sieci trafiło zdjęcie aktywisty stojącego tyłem do księdza, z napisem „Módlmy się o prawo do aborcji”.

  Manifestanci wdarli się też do katedry w Poznaniu.

Czytaj też To się może zdarzyć w Sączu? Zwolennicy aborcji przypuścili atak na kościoły

  Manifestanci wdarli się też do katedry w Poznaniu.

Na jednym z budynków w Gliwicach pojawił się napis „Szkoda, że Maryja nie zrobiła aborcji”

Do aktów wandalizmu doszło też w Nowym Sączu. Wulgarny napis pojawił się na murach sądeckiej, siedemnastowiecznej, gotyckiej kaplicy na Starym Cmentarzu rok temu. Kto dopuścił się tej profanacji? Nadal nie wiadomo.

Czytaj też Wulgarny napis na murach sądeckiej świątyni. Kto dopuścił się tej profanacji

Jak podkreśla Jerzy Kwaśniewski, wszystkie te działania od pewnego czasu Ordo Iuris stara się umieścić w pewnym wspólnym obszarze, przestępstw z nienawiści. - Jednocześnie jako prawnicy jesteśmy bardzo sceptyczni wobec korzystania z pojęcia nienawiści jako jednego ze znamion czynów zabronionych.  Problem z pojęciem nienawiści polega na tym, że naprawdę każdy nadaje temu słowu swoje własne znaczenie. Stąd też bardzo istotny spór, który toczy się na polskiej scenie publicznej.

 Zdaniem Kwaśniewskiego mamy do czynienia z oportunizmem organów ścigania,  które są niechętne do prowadzenia postępowań oraz do stawiania zarzutów i formułowania aktów oskarżenia wobec tych, którzy dopuszczają się czynów nienawistnych, w szczególności tych, które są czynami chrystianofobicznymi, skierowanymi przeciwko chrześcijanom, miejscom kultu, kościołom,  kapliczkom czy przeciwko symbolom religijnym.    

Jednak, jak wynika z raportu w naszym kraju wzrasta liczba skazań za przestępstwa takie jak przemoc lub znieważenie z powodu przynależności wyznaniowej czy propagowanie ustroju totalitarnego. - W 2015 roku za tego rodzaju czynu skazano 162 osoby, a w 2018 zapadło 269 wyroków. - Na przestrzeni lat 2017-2020 niemal dwukrotnie zwiększyła się też ilość stwierdzonych przypadków obrazy uczuć religijnych. W 2017 roku było to 70 przestępstw, a w 2020 już 130 – wskazują autorzy opracowania.

- Dostępne dane statystyczne oraz szacunki wskazują na stałą tendencję wzrostową w zakresie tak zwanych  przestępstw z nienawiści – mówił podczas konferencji prasowe Przemysław Pietrzak, współautor raportu. -  Pewien obraz sytuacji wyłania się ze statystyk policyjnych dotyczących przestępstwa obrazy uczuć religijnych. W ostatnich latach zaobserwować można znaczący wzrost stwierdzonych czynów zabronionych z art. 196 Kodeksu karnego. Szczyt skali tych przestępstw przypada na rok 2020, w którym zapadł wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie eugenicznej przesłanki aborcji.  

Czytaj dalej na następnej stronie







Dziękujemy za przesłanie błędu