Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
01/01/2021 - 13:05

Iwona Mularczyk: „niech nowy rok, po tym mrocznym śnie stanie się przebudzeniem”

Bardzo dziwny, trudny – pandemiczny 2020 rok przeszedł do historii. Z powodu koronawirusa obfitujący w wiele ograniczeń. Rok, zdominowany przez pracę i naukę zdalną, rok, w którym, w codzienną rzeczywistość wpisało się noszenie maseczki, albo przyłbicy na twarzy. Ale był to też rok pierwszych szczepień przeciw COVID 19. Jaki był dla Nowego Sącza i jego mieszkańców, jak podsumowuje go przewodnicząca Rady Miasta Nowego Sącza?

O to zapytaliśmy sprawującą tę funkcję Iwonę Mularczyk?

- Jeśli popatrzymy przez pryzmat pełnionej przeze mnie funkcji - przewodniczącej Rady Miasta - był to inny rok, niż pierwszy, w nowej kadencji obecnej rady. Miniony 2020 rok spowodował, z uwagi na wprowadzone obostrzenia, istotną zmianę w prowadzeniu obrad Rady Miasta Nowego Sącza.

Od kilku miesięcy sesje Rady Miasta odbywają się w trybie online – zdalnie. Cieszę się, że udało się je w taki sposób przeprowadzić i nie ma zakłóceń, jeśli chodzi o pracę tego gremium. Pod tym względem, ten rok był właśnie inny.

Odnosząc się do pracy rady to podczas całego minionego roku czuło się, że jest to jednak rok pandemiczny, w którym priorytety, cele i zadania trzeba było przewartościować pod kątem takiej, a nie innej sytuacji. Był to także rok takiego, pewnego zatrzymania. Oficjalne spotkania w 2021 roku, w których reprezentowałam Radę Miasta miały inna formę, którą trzeba było przyjąć.

Odnosząc się natomiast do funkcjonowania miasta w roku pandemicznym to zapisało się w nim kilka przykrych spraw, chociażby ta z dziedziny kultury, związana z Nowosądecką Małą Galerią. Ubolewam też, niestety nad trudną w minionym roku współpracą, jeśli chodzi o wspólne działania. Dla mnie przykre było to, że podczas sesji radni nie zawsze potrafili się odnosić do siebie i zachowywać w odpowiedni sposób. To dla prowadzących sesję utrudniało, z pewnością jej prowadzenie.

Reprezentuję w Radzie Miasta klub PiS Wybieram Nowy Sącz i powiem jedno – jako klub nie staraliśmy się i nie staramy dzielić rady. Jako przewodnicząca tego gremium uważam, że jestem przewodniczącą wszystkich radnych. Staram się tę funkcję pełnić tak, aby prowadzić obrady i pilnować, by był realizowany porządek sesji. Ubolewam jednak nad tym, że pan prezydent traktuje nadal klub większościowy PiS Wybieram Nowy Sącz, jako swojego kontrkandydata do działań. Widzimy mocny podział na radnych PiS Wybieram Nowy Sącz i radnych, którzy należą do klubów popierających prezydenta. A przecież wszystko to, co dzieje się Nowym Sączu jest robione dla mieszkańców miasta. My nigdy mieszkańców nie dzieliliśmy na tych, którzy głosowali na prezydenta Ludomira Handzla i tych, którzy na niego nie zagłosowali.

Jaki był miniony rok dla mnie osobiście? Na pewno bardzo pracowity. Bez wątpienia.

Trudny i smutny był także z tego względu, że wiele osób, które związane były z naszym miastem i regionem od nas odeszło, które pożegnaliśmy. Nie ma ich już wśród nas. To bardzo smutne.

Wkroczyliśmy w nowy 2021 rok. Patrzę optymistycznie w przyszłość. Mam nadzieję, że nowy rok, który właśnie się zaczął będzie rokiem dużo spokojniejszym, jeśli chodzi nawet o pandemię koronawirusa. Mam nadzieję, że będzie to rok, w którym wrócimy do względnej normalności. Rok, w którym uczniowie wrócą do szkół. Mam świadomość tego, że to nie zależy tylko od nas. Mam też świadomość tego, że działania, które są czasami trudne do przyjęcia dla mieszkańców, muszą być podejmowane.

Mam nadzieję i wierzę w to mocno, że w 2021 roku Nowy Sącz ożywi się, że będziemy znowu widzieli miasto tętniące gwarem, że będzie można znowu zobaczyć mieszkańców, pijących kawę w kawiarenkach na świeżym powietrzu.

Potraktujmy miniony – trudny rok jako rok pewnego zatrzymania, rok refleksji. Niech ten nowy, po tym mrocznym śnie stanie się przebudzeniem, że znowu będziemy się cieszyć otwartymi spotkaniami, że zacznie wracać to, co było przed pandemią. Mam nadzieję, że nowy rok będzie rokiem, w którym będzie więcej uśmiechu, bo to też jest potrzebne mieszkańcom.

[email protected], fot. Jm.







Dziękujemy za przesłanie błędu