III Spotkanie Małgorzat w Nowym Sączu. Każda z pań jest perłą

Uroczyste nabożeństwo było koncelebrowane, a przewodniczył mu ks. dr Jerzy Jurkiewicz, proboszcz sądeckiej fary. W tym dniu była także ogólnodostępna kaplica św. Małgorzaty. Po mszy św. panie noszące to imię świętowały wspólnie swoje imieniny w miejskim ratuszu.

Tradycyjnie były życzenia, imieninowy tort, pamiątkowe perły i pełna sala Małgorzat. Imprezie towarzyszyła loteria fantowa, a można było wygrać obraz autorstwa Aliny Bożyk. Rekordową ilość Małgorzat przywitał prezydent Ryszard Nowak:

- Witam panie w święto wpisujące się w trwający właśnie jarmark św. Małgorzaty. Ta inicjatywa jest godna kontynuowania w następnych latach.

Najmłodsza i najstarsza uczestniczka spotkania zostały specjalnie wyróżnione przez prezydenta perłami. Otrzymały je 83-letnia Małgorzata Michalik i Małgorzata Filip, jej 6-letnia prawnuczka.

Wśród pań znalazła się po raz pierwszy Małgorzata Smajdor, nowosądecka nauczycielka:

- Do przyjścia na nasze święto zachęciła mnie koleżanka o tym samym imieniu. Ona w tym roku wolała być tutaj niż stać przy kramie na jarmarku, a dodam, że jej anioły to prawdziwe perełki, takie, jak my - perłowe kobiety.

W dalszym ciąg spotkania w sali ratuszowej dyrektor Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu dr Robert Ślusarek opowiedział o św. Małgorzacie w sztukach pięknych. Następnie rozpoczął się koncert „Małgorzata dla Małgorzat” w wykonaniu Małgorzaty Kaczanowskiej, absolwentki studium wokalnego w Warszawie i autorki tekstów piosenek. 

Małgorzaty, które przyszły na spotkanie mogły liczyć na poczęstunek (zadbał o niego Felix Chicken i Restauracja Rapsodia) , upominki i prezentacje kosmetyczne.

Spotkanie Małgorzat odbyło się z inicjatywy Sądeckiego Forum Kobiet i Stowarzyszenia Kobiet do Walki z Rakiem Piersi Europa Donna i było częścią VII Jarmarku św. Małgorzaty, imprezy organizowanej przez Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu.

...

Herb Nowego Sącza przedstawia w błękitnym polu postać św. Małgorzaty, stojącej na grzbiecie zielonego smoka. Św. Małgorzata występowała w herbie od momentu założenia miasta w 1292 r. Zgodnie ze średniowiecznym zwyczajem na herb miasta wybrano świętą, patronującą miejscowemu kościołowi farnemu.

...

Według zachowanego podania św. Małgorzata była córką pogańskiego kapłana, lecz została nawrócona na chrześcijaństwo przez swoją opiekunkę, która zajmowała się nią po śmierci matki. Za czasów panowania cesarza Dioklecjana miały miejsce prześladowania chrześcijan. W tym właśnie czasie zakochał się w niej rzymski namiestnik, którego św. Małgorzata nie chciała poślubić, odpowiadając, że jej serce należy do Chrystusa. Była w związku z tym torturowana, więziona, a w końcu ścięta około 303-305 roku.
W średniowieczu jej kult jako świętej był bardzo rozpowszechniony. Przyjął się wizerunek św. Małgorzaty poskramiającej smoka, zgodnie z przekazem, który głosi, że gdy była więziona, ukazał się jej szatan w postaci smoka piekielnego. Św. Małgorzata miała przepędzić go znakiem krzyża.

(Rob)
Fot. Rob

Źródło: własne, Wikipedia