Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
22/05/2019 - 20:15

Idzie taka woda, że chcą wypuścić więźniów

Ciągle pada i wedle prognoz synoptyków w ciągiu najbliższej doby padać nie przestanie. Sytuacja w Małopolsce jest na tyle groźna, że wiceminister sprawiedliwości Partyk Jaki zdecydował, że podtopionym miejscowościom ruszą na pomoc więźniowie.

Ciągle pada, ale synoptycy nie mają dobrych wiadomości. W ciągu najbliższej doby w południowej części województwa  może spaść nawet 130 mm deszczu na metr kwadratowy. Dotyczy to powiatów gorlickiego, nowosądeckiego, nowotarskiego, suskiego, wadowickiego. W pozostałej części regionu opady mogą wynieść 70-80 mm na m kw. Dopiero w piątek powinna nastąpić wyraźna poprawa pogody. Od wtorku wieczorem strażacy interweniowali 586 razy. 

Czytaj też Pogotowie przeciwpowodziowe w Nowym Sączu. Groźna Łubinka!

Jak informują służby wojewody ulewny deszcz wywołał gwałtowny spływ wód powodując uszkodzenia dróg i upraw rolnych na stokach i wzniesieniach oraz zalanie piwnic, zamulenie kratek ściekowych oraz przepustów.  Ucierpiał głównie powiat tarnowski i dąbrowski.  - W Dąbrowie Tarnowskiej i  Swarzowie , gdzie wezbrała  rzeka Breń ewakuowano łącznie 32 osoby. Szacowanie  szkód nastąpi jutro  przez powołane komisje – informuje biuro prasowe wojewody.  

- W związku z sytuacją podjąłem decyzję o wysłaniu alertu do mieszkańców naszego województwa za pośrednictwem Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Był to pierwszy z alertów, jakie rozesłane zostały na terenie całego kraju. Jestem w stałym kontakcie ze służbami –zapewnia wojewoda Piotr Ćwik. - Dzisiaj rano odbyło się także spotkanie, podczas którego omówiliśmy sytuację w naszym województwie. Gdyby nie prognozy pogody, można by uznać, że sytuacja będzie się stabilizować. Jednak z uwagi na zapowiadane dalsze opady o dużym nasileniu, służby pozostają w gotowości, a jeszcze dzisiaj będziemy za pośrednictwem alertów RCB prosić Małopolan o szczególną uwagę i ostrożność – dodaje wojewoda.

Czytaj też Powodziowy scenariusz powtarza się co roku. Worki z piaskiem przy ul. Lwowskiej

Sytuacja pogodowa jest na tyle groźna, że wiceminister sprawiedliwości Partyk Jaki zdecydował, że podtopionym miejscowościom ruszą na pomoc więźniowie.

- Krakowska służba więzienna na polecenie wiceministra podjęła natychmiastowe działania związane z gotowością skierowania osadzonych do usuwania skutków podtopień i powodzi – informuje Jacek Ozdoba z biura prasowego resortu sprawiedliwości.  Z- trzech zakładów karnych położonych najbliżej miejscowości, które znajdują się w najgorszej sytuacji zostanie skierowanych około stu osadzonych:  z zakładu karnego w Tarnowie 45 osadzonych wraz z funkcjonariuszami, z zakładu karnego w Nowym Wiśniczu 30 osadzonych i z zakładu karnego w Tarnowie – Mościcach 35 osadzonych.

Czytaj też Ale pozytywnie zakręcone świrusy! Nie przeszkadza im u nas pogodowa majowa klapa

Stosowne informacje zostały przesłane do Powiatowych Centrów Zarządzania Kryzysowego.  Jednostki oczekują w gotowości na skierowanie skazanych – czytamy w komunikacie.

[email protected] fot. Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie, UMNS







Dziękujemy za przesłanie błędu