Idzie na nas zawierucha. Burze, podtopienia i silny wiatr
Od rana jest gorąco i nie ma czym oddychać. Nieco ochłody przyniósłby deszcz, ale aura popada ze skrajności w skrajność. Wedle prognoz nad regionem przejdą burze, którym będą towarzyszyć ulewy. Może spaść nawet do pięćdziesięciu milimetrów deszczu. Do tego porywy wiatru dochodzące nawet do siedemdziesięciu kilometrów na godzinę.
Czytaj też Zabił ją Szatan w Tatrach. W weekend w górach wypadek gonił wypadek
Tą burzową falą Małopolska zagrożona jest do godziny dwudziestej pierwszej.
Strefa burz i opadów rozciąga się obecnie w pasie od woj. pomorskiego, przez centrum, po woj. opolskie, śląskie i małopolskie.
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) June 28, 2022
Na zachód od tej strefy na ogół pochmurnie, a na wschodzie kraju wciąż słonecznie. #IMGW pic.twitter.com/yrYawjP9l7
Alert ogłosiły też służby hydrologiczne, które ostrzegają przed wzrostem poziomu wody i podtopieniami.
- W zlewniach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych, a krótkotrwale także alarmowych. Ten stan zagrożenia może potrwać do godziny dwudziestej drugiej – czytamy w komunikacie.
Czytaj też Żar z nieba w dzień, noce jak w tropiku. Jak długo potrwa ten upał?
Dziś warto mieć pod ręką kartkę z telefonu do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. W razie konieczności należy dzwonić pod numer 18 414-16-21 lub 18 414-16-22. ([email protected]) fot. MP