Jest decyzja rządu w sprawie otwarcia galerii handlowych restauracji i hoteli

Przedstawiciele firm zrzeszonych w Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług, którzy domagali się otwarcia sklepów, dopięli swego. Argumentowali, że branża dłużej nie przetrwa.

Handel w centrach handlowych przy założonym reżimie covidowym  nie niesie zagrożeń – tłumaczyli branżyści i podkreślali, że są w stanie zapewnić takie same warunki bezpieczeństwa, jak wielkopowierzchniowe markety, które wciąż są otwarte.

Czytaj też Nalot policji na otwarty, zbuntowany sklep RTV Euro AGD w Nowym Sączu

Czas zgody przedsiębiorców na kolejne absurdalne decyzje rządu się skończył. Czekamy na potwierdzenie otwarcia naszych sklepów 1 lutego – pisali w oświadczeniu związkowcy.  związkowcy.

Dziś zapadła decyzja. Ogłosił ją minister zdrowia Adam Niedzielski.  Galerie w pełnym reżimie sanitarnym będą czynne z początkiem lutego.

Od 1 lutego sklepy w galeriach handlowych będą otwarte w reżimie sanitarnym  pic.twitter.com/iavZsFJgb5

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) January 28, 2021

Co z hotelami i restauracjami? Jak podaje Radio Zet, nieoficjalnie  mówiło się, że hotele mogą być otwarte z limitem przyjmowania gości od 25 do 50 procent możliwości obiektu. -Przed konferencją nie wspominano, czy otwarcie oznaczałoby możliwość kwaterowania turystów, czy jak to było przed wprowadzenie zakazu, tylko tych przebywających w podróży służbowej - podała rozgłośnia. Restauracje i siłownie nadal pozostają zamknięte.

Ostatecznie jednak taka decyzja nie zapadła. Co decydowało o takim a nie innym kształcie obostrzeń?  Rząd powołał się na obostrzenia obowiązujące w innych krajach oraz na wykrycie w Polsce angielskiej mutacji koronawirusa.  Z noclegu będą mogli korzystać tylko lekarze i medycy. Będą też mogły działać  hotele pracownicze.

Restrykcje ogłoszone na czwartkowej konferencji mają obowiązywać od 1 do 14 lutego.

Czytaj też Taiego buntu jeszcze nie było. Full ludzi w restauracji i długa kolejka [WIDEO] 

Co jeszcze się zmieni? Z początkiem lutego zniesione zostaną godziny dla seniorów, które obowiązywały od poniedziałku do piątku w godzinach od 10-12. Domagali się tego przedsiębiorcy. - Przychylamy się do tego apelu – powiedział Niedzielski.

Czytaj też Jak „służbowo” śmigać po stoku. Mimo zakazu otworzyli u nas stację narciarską

Skomentuj