Grybów: woda wciąż zanieczyszczona? Mieszkańcy nie mają wątpliwości

Pod koniec lutego czytelnik „Sądeczanina” zaalarmował naszą redakcję o bardzo złym stanie wody w Grybowie. - Wodociągi miejskie przy niewielkich opadach, a obecnie roztopach serwują mieszkańców wodę tragicznej jakości. Od dłuższego czasu przyjmują zgłoszenie, coś robią, po kilku dniach wszystko wraca do normy – mówił.

Zobacz więcej: Zanieczyszczona woda w Grybowie. Czytelnik alarmuje, miasto odpowiada

Inny z mieszkańców, który skontaktował się z nami w tej sprawie, wyjaśniał, że sytuacja jest poważna i zaczynają się choroby. Jakość wody zbadał sanepid. Wyniki kontroli wykazały przekroczenie parametru mętności w punktach poboru SUW Równie oraz Stołówka Miejska w Grybowie, powyżej zakresu dopuszczalnej wartości. Oznaczało to niezwłoczne podjęcie działań naprawczych.

Jednocześnie Państwowa Inspekcja Sanitarna stwierdziła warunkową przydatność wody z terminem działań naprawczych do 4 kwietnia uznając, że jest on wystarczający do usunięcia nieprawidłowości. Mieszkańcy w dalszym ciągu narzekają jednak na jej jakość.

Przeczytaj również: Grybów: Sanepid potwierdza problem z wodą. Coś z tym trzeba zrobić do 4 kwietnia

- Sprawa naszej wody jak widać jest wciąż nierozwiązana, chociaż był miesiąc na naprawę, którą zarządził sanepid! Co my mamy robić? Czy ma przyjechać telewizja? Czujemy się po prostu zrozpaczeni. Jak tak można traktować mieszkańców? Za co my płacimy? – zadaje pytania czytelniczka.

-Oczywiście były podjęte kroki w tej sprawie. Znowu pojawiła się koparka w ujęciu wody na osiedlu Bema i przywożono kamyczki. Efektu tych robót jednak nie ma. Dodam, że prace wykonywane były w ostatnim tygodniu terminu podanego przez sanepid – dodaje.

O komentarz poprosiliśmy Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Grybowie. Jak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. ([email protected], fot.: Czytelniczka)