Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
15/03/2021 - 11:05

Grybów: rok od powstania osuwiska pod siedzibą Caritasu. Trwają zabezpieczenia

Minął rok od zawalenia się sporej części kaskadowych murów oporowych pod siedzibą Caritas Diecezji Tarnowskiej w Grybowie. Jakie w tym czasie wykonano prace mające na celu zabezpieczenie i odbudowę budynku? Zapytaliśmy o to ks. Pawła Bobrowskiego, kierującego grybowskim Caritasem.

W marcu ubiegłego roku pod siedzibą grybowskiego Caritasu osunęła się spora część murów oporowych. Wydarzenie to zakwalifikowano jako katastrofę budowlaną. Wydana została także przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego decyzja o zakazie dalszego użytkowania. Jakie od tamtej pory wykonano prace naprawcze?

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: W Grybowie runął mur oporowy. Minęły tygodnie, wyrwa nadal straszy

- Zgodnie z zaleceniami, zabezpieczono jeden z budynków, który znajduje się najbliżej osuwiska. To samo zrobiono z tą częścią murów, pod którymi istniało ryzyko jego rozszerzania. Trwają prace dokumentacyjne związane z pozwoleniem na budowę, zmierzające do odbudowy i umocnienia tego co się zawaliło. Pozostaje troska o pozykanie środów na ten cel – mówi ks. Paweł Bobrowski, kierujący grybowskim Caritasem

Jak się dowiedzieliśmy, wykonanych zostało już 25 iniekcji głęboko gruntowych. Zabezpieczają one przed dalszym osuwaniem. Budynek został też spięty stalowymi klamrami. - Dzięki tym zabezpieczeniom, które Caritas wykonał z własnych kosztów, budynek ma się nie zawalić. Wynikało to z nakazu inspektora budowlanego – dodaje ks. Bobrowski.

- Odbudowa tego co się zawaliło i przywrócenie do stanu pierwotnego, będzie odbywała się na mocy pozwolenia na budowę. Na to potrzeba czasu. Pewien etap został więc zakończony i odebrany przez inspekcję budowlaną. Przed nami jeszcze duże wyzwania – wyjaśnia ks. Bobrowski.

Przeczytaj również: Grybów: Sanepid potwierdza problem z wodą. Coś z tym trzeba zrobić do 4 kwietnia

Powstaje pytanie, kiedy budynek będzie mógł być ponownie użytkowany, W tym momencie nie jest to bowiem jeszcze możliwe. Okazuje się, że oczekiwanie może jeszcze chwilę potrwać. Do tego czasu, Caritas stara się radzić sobie bez niego.

- Budynek był zabezpieczany więc to wykluczyło, póki co, korzystanie z niego. Wymaga teraz również remontu wewnętrznego. Będzie mógł być wykorzystywany dopiero po odbudowie, kiedy inspekcja budowlana na to zezwoli. Przypuszczam, że stanie się to dopiero, gdy mury zostaną odbudowane i osuwisko usunięte – twierdzi ks. Bobrowski. ([email protected], fot.: Ewa Stachura)







Dziękujemy za przesłanie błędu