Groźne burze: Dwa pożary domów od uderzenia pioruna

2 czerwca na Sądecczyźnie strażacy gasili dwa pożary domów, które powstały od uderzenia pioruna. Jeden z budynków palił się przy ul. Klonowej w Grybowie, a drugi w Białej Niżnej (gmina Grybów).

Wczesnym popołudniem nad Grybowem oraz pograniczem gmin Grybów i Korzenna przeszła gwałtowna burza połączona z wyładowaniami atmosferycznymi.

Wkrótce po niej, bo kilkanaście minut po godz. 14 dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu został zaalarmowany o pożarze domu przy ul. Klonowej w Grybowie.
Do akcji ratowniczej pojechali strażacy-ochotnicy z Siołkowej, Grybowa-Białej Wyżnej, Starej Wsi i ratownicy PSP z Nowego Sącza.

- W wyniku uderzenia pioruna w dom zapaliło się poddasze – powiedział naszemu portalowi st. bryg. Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu. – Domownicy błyskawicznie opuścili budynek. Próbowali gasić ogień wodą z węża ogrodowego.

Niezbędna okazała się jednak pomoc strażaków. Dzięki ich szybkiej akcji ogień nie zdołał się, na szczęście, rozprzestrzenić. Po zakończeniu akcji ratownicy zabezpieczyli uszkodzoną cześć dachu budynku przed ewentualnymi opadami deszczu.

W trakcie, gdy strażacy walczyli z pożarem przy ul. Klonowej w Grybowie, dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu odebrał, po godz. 14.30 kolejne wezwanie o pomoc. Tym razem z Białej Niżnej (gmina Grybów). Tam również, po przejściu gwałtownej burzy zapalił się dom.

- W ten budynek także uderzył piorun – mówi st. bryg. Motyka. – Tutaj z pożarem zmagało się 26 strażaków.

Działali tam ratownicy PSP z Nowego Sącza i OSP z Ptaszkowej, Białej Niżnej oraz Stróż.

Z Nowego Sącza do Białej Niżnej przyjechał samochód gaśniczy z długą drabiną, która okazała się niezbędna podczas prowadzonych działań ratowniczych. W wyniku tego pożaru spłonęła cześć poddasza, zalane zostały również pomieszczenia znajdujące się poniżej.

(MACH)
Fot. PSP w Nowym Sączu.

Skomentuj