Dziura na moście heleńskim przyczyną gigantycznych korków!

Próbę wytrzymałości nerwowej przeżyli kierowcy, którzy wjeżdżali dziś do Nowego Sącza od strony mostu heleńskiego. Korek był dosłownie na wszystkich ulicach dojazdowych do miasta od tej strony. Samochody w gigantycznym korkach stały na ulicach: Krakowskiej, Legionów, Dunajcowej, a także Starowiejskiej.

Jedną z przyczyn tych utrudnień był zapewne wzmożony ruch przedświąteczny. Drugą – uszkodzona dylatacja na moście heleńskim. Przed dziurą kierowcy zwalniali do minimum.

- Usterka nastąpiła na starej dylatacji. Ekipy remontowe już naprawiły uszkodzenie i ruch odbywa się normalnie – wyjaśnia Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. – Nie wiadomo, co się stało. Być może zostało to spowodowane zmęczeniem materiału lub zbyt ciężki samochód wjechał na most.

„Z powodu tej dziury kierowcy zwalniali do minimum i stworzył się mega zator. Do pracy jechałem 40 minut” – napisał do nas pan Paweł. Czytelnik stał w korku na ulicy Starowiejskiej. Na dowód wysłał zdjęcie.

Pani Monika jechała od strony Chełmca. – O godz. 6.30 byłam przy budynku urzędu gminy. Nie mogłam wjechać w ulicę Krakowską. W pracy byłam o godz. 7.20, zazwyczaj jestem o 6.45! Samochody nie jechały tylko stały – komentuje nasza Czytelniczka, mieszkanka Brzeznej.

Nie lepiej było na ulicy Dunajcowej, gdzie korek zaczynał się jeszcze przed skrętem w ulicę Romana Dmowskiego.

Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu nie ukrywa, że przydałby się remont wszystkich starych dylatacji. – Myślimy o tym bardzo poważnie – komentuje krótko.

Dwa lata temu zostały wyremontowane cztery dylatacje. Dwie z nich już po remoncie były naprawianie: Most heleński: Naprawią to, co było już wyremontowane!