Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
11/07/2022 - 19:40

Dziś Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa. Uczciliśmy ofiary ukraińskiej UPA

11 lipca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. W latach 1943-1945 Ukraińska Powstańcza Armia (UPA) rozpoczęła okrutną akcję oczyszczenia Wołynia i Kresów Wschodnich z mniejszości polskiej. Kierowała się nacjonalistycznymi zapędami. Była bezlitosna nawet wobec dzieci i kobiet.


Zobacz też: Sądecka starówka stanęła po godzinie 15

- To, co dziś dzieje się między Polakami a Ukraińcami, jest najlepszym dowodem, że nie chodzi o zemstę; nie ma dzisiaj Polaków, którzy nie wiedzą, co to była rzeź wołyńska, a jednak przyjmują Ukraińców pod swój dach, niosą pomoc całemu narodowi i państwu – mówił Andrzej Duda, który oddał hołd ofiarom zbrodni na Wołyniu.

- Tam, gdzie tyle razy leżał karabin, topór, widły, sękaty kij, położony został chleb i ręka została wyciągnięta, by pomóc. I została ona przyjęta z wdzięcznością i łzami – podkreślił Prezydent RP podczas uroczystości na skwerze Wołyńskim w Warszawie.

Dziś Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa. Uczciliśmy ofiary ukraińskiej UPA

- Chcemy prawdy, grobów - tego, co jest normalne w cywilizacji, w której oba nasze narody wyrosły - chrześcijańskiej, łacińskiej. Chcemy móc pomodlić się na grobach naszych najbliższych, rodaków, wskazanych z imienia i nazwiska o ile to jeszcze możliwe. Chcemy zaoferować to samo, aby i tam, gdzie na naszej ziemi pochowani są Ukraińcy, też był grób – mówił. – I nie będzie ich tyle, co na Wołyniu. Ale nie licytujmy się na liczby.

- Nie licytujmy się na liczby; wolałbym, abyśmy licytowali się na to, ile prawdy potrafimy pokazać, także tej dla nas wstydliwej, ile prawdy umieją pokazać nasi sąsiedzi. Niechże na tej prawdzie zbuduje się nasza nowa relacja między naszymi narodami i społeczeństwami, której oba nasze państwa bardzo na przyszłość potrzebują; niech słabość przekuje się w siłę - mówił prezydent Andrzej Duda, który  złożył również wieniec przy pomniku Żołnierzy 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej.

Dziś Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa. Uczciliśmy ofiary ukraińskiej UPA

- To jest moje zobowiązanie. Nie spocznę, dopóki nie odnajdziemy ostatniego grobu, ostatniego miejsca pochówku wśród pomordowanych z Wołynia i z całych Kresów Wschodnich – powiedział premier Mateusz Morawiecki, który również wziął udział w 79. obchodach Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa.

- Nie możemy się poddać pokusie fałszywego pojednania, ale musimy też zdać sobie sprawę, że to w interesie Rosji i Moskwy jest ponowne skłócenie Polaków i Ukraińców. Ta wieczna nienawiść, która dawno temu przecież wrosła w serca i zatruła krew pobratymczą jest w interesie tego, kto chce pozbawić nas i Ukrainę wolności i suwerenności - podkreślił szef polskiego rządu.

- Dziś to Ukraina doświadcza okrucieństwa ze strony Rosji. Prowadzi walkę o własną niepodległość wobec pełnego nienawiści rosyjskiego nacjonalizmu. Ukraińcy walczą nie tylko o swoją wolność, ale również o naszą i całej Zachodniej Europy. Teraz konflikt pomiędzy Polską a Ukrainą byłby korzystny jedynie dla Rosji - dodał Mateusz Morawiecki. - Dlatego kluczowe w tym momencie dla obu państw jest pojednanie. Można je osiągnąć jedynie poprzez prawdę, nawet tę najbardziej niewygodną, o zbrodni wołyńskiej.

To dzięki prawdziwemu porozumieniu, Polska i Ukraina mogą liczyć na lepszą wspólną przyszłość. - Nie będzie żadnego pojednania opartego o fałsz, o zapomnienie, o kłamstwo. Nie może być. To musi być punkt wyjścia i to jest punkt wyjścia do pojednania - stwierdził premier.

Obecna sytuacja uświadomiła nam, że Ukraina i Polska są silniejsze razem. To szansa na lepszą przyszłość dla obu państw pojawiła się teraz, kiedy Ukraina bohatersko broni swojego kraju w obliczu rosyjskiej agresji, a Polska ją wspiera.

– Ta wyjątkowa możliwość oparcia przyszłości nie o pretensje, zadry, kłamstwa, tylko w oparciu o prawdę, przyszłość i wspólną siłę, większą siłę, gdy będzie wspólna, narodziła się właśnie teraz, wraz z walką z tym nacjonalistycznym ruskim mirem - oznajmił premier.

Dziś upamiętniamy wydarzenia z 11 i 12 lipca 1943 r., kiedy UPA dokonała ataku na polskich mieszkańców w ok. 150 miejscowości. Wykorzystała fakt gromadzenia się w niedzielę ludzi w kościołach – stąd wydarzenie określa się „krwawą niedzielą”. Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa zostało ustanowione na mocy uchwały Sejmu RP z 22 lipca 2016 r.







Dziękujemy za przesłanie błędu