Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
28/11/2019 - 16:10

Dzieci w Moszczenicy dotrą do szkół, choć przewozowej umowy na przyszły rok brak

Rada Gminy Moszczenica przymierza się do negocjacji z przewoźnikami na swoim terenie. Lekko i przyjemnie może nie być, bo wszystkie strony mają swoje racje. Samorządowcy jednak uspokajają.
Radni debatują nad transportem w gminie Moszczenica

Obecnie usługi komunikacyjne na terenie Moszczenicy świadczy prywatny przewoźnik oraz gorlicki MZK. Mieszkańcy jednak nie mogą dostać się bezpośrednio do centrum, stąd także pole do negocjacji. Kończy się także umowa z MZK.

- Nie mamy problemu z przewoźnikami, uczniowie mogą być spokojni. Są jednak kwestie problematyczne, związane także z dowożeniem ludzi z jednego przysiółku. Mamy dobrą współpracę z MZK Gorlice, którą chcemy kontynuować. Nie mamy natomiast jeszcze gwarancji przedłużenia umowy na kolejny rok, dlatego będziemy rozmawiać także z prywatnym przewoźnikiem – uspokaja wójt Jerzy Wałęga.

Czy to oznacza, że jeżeli gmina Moszczenica zwiąże się z MZK i zmieni swój kurs do centrum, prywatny przewoźnik może zagrozić sankcjami i zerwaniem połączeń? – Trzeba zachować równowagę i stawiamy na otwarty dialog. Na pewno zaprosimy obie strony, aby porozmawiać na ten temat.

Zależy nam bardziej na wypracowaniu wspólnego stanowiska i zgaszeniu punktów zapalnych. Wolałbym, żeby negocjacje odbywały się na temat poprawy jakości transportu mieszkańców i jego ceny, niż w sprawie zabierania kursów i ich zerwania. Na razie nie zakładamy żadnych regulacji wobec obu przewoźników – wyjaśnia wójt gminy Moszczenica.

([email protected])






Dziękujemy za przesłanie błędu